Garnitur kupiony jeszcze na letniej wyprzedaży. Marynarkę zakupiłam online. Szukałam czegoś do mojej sukienki na ślub syna. Nie byłam jej pewna ale okazała się trafnym wyborem. Potem gorączkowo szukałam do nich spodni , a z tym było już gorzej... Wyprzedaże się kończyły. Na stronie sklepu jakieś resztki i gdy już całkiem straciłam nadzieję, jak to zwykle bywa przypadkiem weszłam do Zary . Patrzę... są!
Na końcu wpisu są zdjęcia jak marynarka wygląda z sukienką jaką założyłam na ślub syna.
Październik. Pogoda mogła być różna ale było pięknie. Prawie 20 stopni. Cudny dzień!
Zapraszam do oglądnięcia.
Bardzo fajny garnitur:)))weselna kreacja piękna i elegancka:)))Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoją niebieską marynarkę, jest piękna i wspaniale łączy się z zielenią i szarością, bardzo oryginalny i elegancki wygląd. Uwielbiam twoją suknię ślubną, kolor i fason są piękne. Kurtka pięknie komponuje się również z sukienką. Na weselu musiałaś być najpiękniejsza!
OdpowiedzUsuńBardzo świetnie zestawiłaś garnitur z tą szmaragdową bluzką i granatowymi botkami. Ostatnio rozglądam się za podobnym z kulotami właśnie. Ale nic ciekawego nie wpadło mi w oko. Pomyślałam o uszyciu w związku z tym, ale... do wiosny jeszcze daleko :) Sukienka też śliczna. Pozdrawiam, Pola
OdpowiedzUsuńUrzekło mnie połączenie marynarki z sukienką. Cudnie :)
OdpowiedzUsuńNa ślubie syna wyglądałas zjawiskowo!!! Ta marynarka, to był strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńA cały garnitur tez jest świetny! W zestawie z płaszczem super wygląda:)
Mam pytanie gdzie kupiłaś sukienkę na ślub syna?
OdpowiedzUsuńSukienka kupiona online w sklepie ASOS. To była mega okazja. Obniżka z ponad 1000 zł na ok 200 zł. Często tam kupuję na wyprzedażach.
UsuńDziękuję za odpowiedź 🙂
OdpowiedzUsuń