Jedną z niewątpliwych zalet blogowania jest poznawanie ludzi i nie tylko wirtualnie ale także w realu. Z Marzenką a właściwie powinnam napisać Marzenną :-), która prowadzi bloga Babooshka Style i innymi dziewczynami miałam już przyjemnośc spotkać się podczas finału " Przyłapani na modzie". Już wtedy widać było, że świetnie się nam rozmawia. Tam też tak ogólnie padło, że gdzies w maju będzie w moich rejonach i wtedy ponownie się spotkamy. Tak też się stało. Marzenka zawitała w moim mieście tydzień temu. Wybrałyśmy się do Łańcuta zwiedzić jedną z ładniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce. Pogoda nam wspaniale dopisała. Spacerowałyśmy, oglądałyśmy i rozmawiałyśmy na okrągło. Zjadłyśmy pyszną pizze we włoskiej knajpie i powałęsałyśmy się po rzeszowskim rynku. Tak sobie myślę, że ja bardzo lubię to blogowanie i jego skutki uboczne jakim są właśnie takie spotkania :-)
Pozdrawiam Cię Marzenko serdecznie :-)