piątek, 7 sierpnia 2015

Lniana sukienka





Odkrywcza nie  będę jeśli napisze, że nie ma  nic lepszego na upały niż lniana sukienka.  Że zmięta jak diabli ? no cóż taki  jej urok :-). 
Dziękują za komentarze pod ostatnim postem. Migrena  minęła i mam nadzieję, że  szybko nie wróci. Przed nami jeden z najbardziej upalnych weekendów tego lata , a  chyba i ostatnich kilku też.  Trzymajcie się cienia :-)))).

Sukienka- Camaieu
Buty- Wrangler
Torebka- NN














33 komentarze:

  1. Sukienka moim zdaniem ciut za dluga, ja osobiście zle sie w takich czuje, alee Ty wygladasz swietnie :) a buty i torebka = wspaniały duet :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że migrena sobie poszła. Ja byłam w lipcu 2 tygodnie przeziębiona z powodu klimatyzacji.
    Sukienka jest obłędna, pięknie Ci w niej. A len - będę to powtarzać zawsze: gniecie się szlachetnie.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Grażynko, śliczna jest ta sukienka. Ma fantastyczny fason i bardzo ładny kolor. Pięknie wyglądasz. Pamiętam jak kiedyś nie znosiłam nic co z lnu było uszyte, właśnie przez to gniecenie. A u mnie wszystko musiało być wyprasowane "na blachę". Teraz się z tego śmieję i cenię len. Na upał doskonały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam len i nosze chętnie . Choc ostatnio poznikał z mojej szafy .... Za duże za małe trzeba nowe
    Czerwień jest piękna w lnianym wydaniu tez !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej ale ładnie Ci w tym kolorze...pisałam już, że zazdroszczę koloru włosów? :PP

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś zawsze tak atrakcyjna. Lubię tę prostą czerwoną sukienkę shirtwaist. To jest piękne, proste i eleganckie. Lubię ten schemat kolorów w sprzęgło i buty są niektóre z moich ulubionych ze swojej kolekcji.Pasją jest atrakcyjny czerwony kolor i zwiększa atrakcyjność kobiety, która go nosi.

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo, to prawda - len się gniecie jak diabli!
    ale przynajmniej nie grzeje latem ;P

    ściskam i cieszę się, że głowa już nie boli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A wiesz, że właśnie Ty mi się kojarzysz z lnianymi ubraniami i stylizacjami? Pewnie dlatego, że często nosisz - i bardzo dobrze, bo naturalna i szlachetna to tkanina. A że się gniecie - taki jej urok. CUdownie wyglądasz Grażynko!

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna sukieneczka
    wyglądasz super i świetnie dobrałaś dodatki
    Pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Grażynko, ja też lubię len, i noszę, cały urok w tym pognieceniu. Twoja sukienka ma cudny kolor i fason, a dodatki, buty i torebka to taka wisienka. Pozdrawiam Babooshka

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna sukienka. Kolor bardzo Tobie pasuje. Ciesze sie ze ta wstretna migrana sobie poszla:)

    OdpowiedzUsuń
  12. O tak, len jest niezastąpiony! Świetna sukienka, taki koralowy odcień ma... i stójkową górę! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. sukienka extra,i kolorek i fason i długość !

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo sobie cenie lniane ubrania. Sukienka bardzo ciekawie uszyta i na pewno świetna na upalne dni. Pozdrawiam Cię serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
  15. Sukienka nie tylko przewiewna ale i ładna :))) Ciekawy kolor i fason. Sprawdzi się wszędzei i do tego wygodna, przynajmniej tak wygląda:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładny kolorek sukienki, lubię taki ostatnio:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Taki urok lnu, ja lubię ten materiał i latem faktycznie się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubie len i Ciebie w takich kolorach!;) Pozdrawiam. ANka

    OdpowiedzUsuń
  19. Niewiele mam lnianych rzeczy, ale te które mam bardzo lubię. Teraz i tak len mnie się mniej niż kiedyś, może jakoś inaczej z nim postępują na etapie szycia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Sukienka świetna a buty i torebkę dobrałaś idealnie;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Masz rację, len na lato jest świetny. Twoja sukienka bardzo mi się podoba, szczególnie kolor. W połączeniu z butami super.

    OdpowiedzUsuń
  22. len fajny na lato ale sie gniecie strasznie :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajna sukienka,fason nie za luzny i nie za ciasny, co jest bardzo istotne przy dzisiejszych upałach :-) Piękny, płomienny kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Sukienki z lnu są świetne na lato, sama mam dwie. To nic, że się gniotą, tak ma być...
    Sukienka śliczna, pięknie Grażynko w niej wyglądasz, ładna torebka choć ja nadal pozostaje przy dużych...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  25. So beautiful outfit dear!!! I love that dress!

    XOXO!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja lnu nie lubię i chyba już nie polubię, ale na Tobie podoba mi się ogromnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bonito vestido, un color muy favorecedor, los complementos perfectos. Besos

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo podoba mi się kolor tej sukienki . Świetnie dopasowałaś do niej buty i torebkę :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. kocham takie sukienki, a z ta torebeczką wygląda super! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczna i ślicznie w niej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło gdy zostawisz po sobie jakiś ślad. Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Konstruktywna krytyka mile widziana.

Nie biorę ( już) udziału w nominacjach. Tych którzy chcą mnie o coś zapytać, proszę na maila. Chętnie odpowiem :-))