Odkrywcza
nie będę jeśli napisze, że nie ma nic lepszego na upały niż lniana
sukienka. Że zmięta jak diabli ? no cóż taki jej urok :-).
Dziękują
za komentarze pod ostatnim postem. Migrena minęła i mam nadzieję, że
szybko nie wróci. Przed nami jeden z najbardziej upalnych weekendów tego
lata , a chyba i ostatnich kilku też. Trzymajcie się cienia :-)))).
Sukienka-
Camaieu
Buty-
Wrangler
Torebka-
NN
Sukienka moim zdaniem ciut za dluga, ja osobiście zle sie w takich czuje, alee Ty wygladasz swietnie :) a buty i torebka = wspaniały duet :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że migrena sobie poszła. Ja byłam w lipcu 2 tygodnie przeziębiona z powodu klimatyzacji.
OdpowiedzUsuńSukienka jest obłędna, pięknie Ci w niej. A len - będę to powtarzać zawsze: gniecie się szlachetnie.
Pozdrawiam. :)
Grażynko, śliczna jest ta sukienka. Ma fantastyczny fason i bardzo ładny kolor. Pięknie wyglądasz. Pamiętam jak kiedyś nie znosiłam nic co z lnu było uszyte, właśnie przez to gniecenie. A u mnie wszystko musiało być wyprasowane "na blachę". Teraz się z tego śmieję i cenię len. Na upał doskonały :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam len i nosze chętnie . Choc ostatnio poznikał z mojej szafy .... Za duże za małe trzeba nowe
OdpowiedzUsuńCzerwień jest piękna w lnianym wydaniu tez !
Ojej ale ładnie Ci w tym kolorze...pisałam już, że zazdroszczę koloru włosów? :PP
OdpowiedzUsuńJesteś zawsze tak atrakcyjna. Lubię tę prostą czerwoną sukienkę shirtwaist. To jest piękne, proste i eleganckie. Lubię ten schemat kolorów w sprzęgło i buty są niektóre z moich ulubionych ze swojej kolekcji.Pasją jest atrakcyjny czerwony kolor i zwiększa atrakcyjność kobiety, która go nosi.
OdpowiedzUsuńKolorowo, energetycznie :)
OdpowiedzUsuńooo, to prawda - len się gniecie jak diabli!
OdpowiedzUsuńale przynajmniej nie grzeje latem ;P
ściskam i cieszę się, że głowa już nie boli :)
A wiesz, że właśnie Ty mi się kojarzysz z lnianymi ubraniami i stylizacjami? Pewnie dlatego, że często nosisz - i bardzo dobrze, bo naturalna i szlachetna to tkanina. A że się gniecie - taki jej urok. CUdownie wyglądasz Grażynko!
OdpowiedzUsuńśliczna sukieneczka
OdpowiedzUsuńwyglądasz super i świetnie dobrałaś dodatki
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :)
Grażynko, ja też lubię len, i noszę, cały urok w tym pognieceniu. Twoja sukienka ma cudny kolor i fason, a dodatki, buty i torebka to taka wisienka. Pozdrawiam Babooshka
OdpowiedzUsuńFajna sukienka. Kolor bardzo Tobie pasuje. Ciesze sie ze ta wstretna migrana sobie poszla:)
OdpowiedzUsuńO tak, len jest niezastąpiony! Świetna sukienka, taki koralowy odcień ma... i stójkową górę! :)
OdpowiedzUsuńsukienka extra,i kolorek i fason i długość !
OdpowiedzUsuńBardzo sobie cenie lniane ubrania. Sukienka bardzo ciekawie uszyta i na pewno świetna na upalne dni. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Sukienka nie tylko przewiewna ale i ładna :))) Ciekawy kolor i fason. Sprawdzi się wszędzei i do tego wygodna, przynajmniej tak wygląda:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Ładny kolorek sukienki, lubię taki ostatnio:)
OdpowiedzUsuńTaki urok lnu, ja lubię ten materiał i latem faktycznie się sprawdza
OdpowiedzUsuńLubie len i Ciebie w takich kolorach!;) Pozdrawiam. ANka
OdpowiedzUsuńNiewiele mam lnianych rzeczy, ale te które mam bardzo lubię. Teraz i tak len mnie się mniej niż kiedyś, może jakoś inaczej z nim postępują na etapie szycia.
OdpowiedzUsuńSukienka świetna a buty i torebkę dobrałaś idealnie;)
OdpowiedzUsuńMasz rację, len na lato jest świetny. Twoja sukienka bardzo mi się podoba, szczególnie kolor. W połączeniu z butami super.
OdpowiedzUsuńlen fajny na lato ale sie gniecie strasznie :(
OdpowiedzUsuńtorebka i buciki <3
OdpowiedzUsuńFajna sukienka,fason nie za luzny i nie za ciasny, co jest bardzo istotne przy dzisiejszych upałach :-) Piękny, płomienny kolor <3
OdpowiedzUsuńSukienki z lnu są świetne na lato, sama mam dwie. To nic, że się gniotą, tak ma być...
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna, pięknie Grażynko w niej wyglądasz, ładna torebka choć ja nadal pozostaje przy dużych...buziaki...
So beautiful outfit dear!!! I love that dress!
OdpowiedzUsuńXOXO!
Ja lnu nie lubię i chyba już nie polubię, ale na Tobie podoba mi się ogromnie :)
OdpowiedzUsuńBonito vestido, un color muy favorecedor, los complementos perfectos. Besos
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolor tej sukienki . Świetnie dopasowałaś do niej buty i torebkę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
kocham takie sukienki, a z ta torebeczką wygląda super! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Śliczna i ślicznie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńSUPERRRO!
OdpowiedzUsuń