Zdjęcia sprzed kliku tygodni. Byłam pewna, że nie pokażę ich już na blogu bo nie zgram się z aurą. Jednak zima powróciła i to w mocno śnieżnym stylu. Posiłkuję się starymi zdjęciami bo aktualnych brak.
Bluzę z łabędziami już znacie z tego wpisu. Lubię ją. Jest ciepła i łatwa do zestawienia zarówno z eleganckim jak i ze sportowym " dołem". Nowością są dresowe spodnie z lampasami. Na to wszystko założyłam futrzany płaszczyk w kratkę z wielkim rozłożystym kołnierzem.
Spodnie- Zara
Bluza i torba - Gamiss
Buty- galeria