Uwielbiam kolory, im mocniejsze tym bardziej mi się podobają. Wiele rzeczy w mojej szafie jest właśnie takich kolorowych i wzorzystych. Ołówkowa spódnica z kwiecistym wzorem dołączyła do tego typu ciuchów. Pomarańczowe kwiaty na czarnym tle zgrały się z kolorem moich włosów. Mi się podoba ( powiem nieskromnie), a Wam?
Spódnica - Mohito
Bluzka- Mohito
Sweterek- nn
Futerko- nn
Torebka- New Look
Buty- Centro
Okulary- Parfois
Po spacerze wstąpiliśmy do Cukierni Wiedeńskiej, skąd jest idealny widok na rzeszowski rynek.
Kawa po wiedeńsku
i pyszny deser :-)
Piękny ten Twój kwiecisty "ołówek" :) Już go widzę na wiosnę z pomarańczową marynarką ... Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!!! Spódnica i włosy - świetnie współgrają:)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta spódnica, jak doskonale komponuje się z tonacją włosów...:)
OdpowiedzUsuńWitaj Grażynko, świetna spódnica, bardzo ożywiła ten zestaw, jak wiesz ja też uwielbiam kolory, przynajmniej życie ma barwy, a deser - mniam. Pozdrawiam Babooshka. ps. lubie Mohito
OdpowiedzUsuńŚliczna spódnica !!! Cudownie komponuje się z kolorem Twoich włosów i czernią...bardzo ciekawy zestaw, nie tylko na kawkę w restauracji ale i na wiele innych okazji:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie i miłego dnia życzę.
świetny zestaw, zwłaszcza ta spódnica ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta spódnica. Fajne zdjęcia w kawiarni, smakowity ten deserek :)
OdpowiedzUsuńGrażynko ta świetna spódniczka dodaje takiego "pazura" w tej stylizacji. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCóż może być piękniejszego od ołówkowej spódnicy i to w kwiaty? kocham kwiaty i kolory :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz ,kolorki pod twoje włosy w sam raz :)
I jaka pyszna kawka,zabierałam się chwilowo do porzucenia kawy,ponoć taka nie zdrowa,ale słabo mi to idzie :)
Motyw kwiatowy w sukienkach czy też spódnicach nadaje takiej fajnej dziewczęcości każdej stylizacji. Ja osobiście dość kiepsko czuję się w tego typu wzorach, choć nie mówię nie, może kiedyś się przekonam. Tobie bardzo pasuje motyw kwiatowy i w dodatku spódniczka fajnie zgrała się z kolorem Twoich włosów:-). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMnie się też podoba! Idealnie dopasowanie kolorystyczne!
OdpowiedzUsuńmnie też się podoba, właśnie ze względu na ten pomarańcz i na włosach i na spódnicy!
OdpowiedzUsuńi dużo czerni jest - czerń tu ogromu elegancji przydaje!
uważam ten zestaw za jeden z lepszych Twoich!
Wyglad do schrupania:) podkreslasz strojem wszystko co fajne:p bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńsuper, mi też bardzo się podoba, "floralowe" spódnice mam dwie w swojej szafie ale Twoją też z chęcią bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńPięknie! Ja się "zapisuję" na kurteczkę :)
OdpowiedzUsuńJasne, ze sie podoba!!! I to jak... W soczystych, nasyconych kolorach jest Ci przepieknie, w czerni zreszta tez. Wiec dzis jest miks idealny;) I jakie masz juz dlugie wlosy!!!! Pieknie Ci w tej fryzurce:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Grazynko! Anka
Twoje włosy idealnie komponują sie z czernią
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.lap-stajla.blogspot.com, u mnie post o nowym trendzie wśród facetów.
boska spódnica ! <3
OdpowiedzUsuńI mnie ona w oczy w Mohito nie wpadła?! Łaj!!!:D
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelaka cały zestaw! Lubię taką podkładkę z czerni dla czegoś fajnego:))
Mnie się też podoba jak pasuje fajnie do Twoich rudzielców:)))
Spódniczka faktycznie super!! Też bardzo lubię takie kwiatowe motywy:) Ale Ci włosie urosło:)
OdpowiedzUsuńwyśmienity zestaw. Świetnie pasuje do koloru Twoich włosów. Super !
OdpowiedzUsuńGrażynko spódnica śliczna i idealny zestaw !!!
OdpowiedzUsuńZawsze wyglądasz pięknie i stylowo ! :)
Uściski
Świetny blog! obserwuję !
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Ekstra, że lubisz kwiaty i kolory!! zapraszam więc do mnie na http://zamieszkajwsukience.blogspot.com/ szyję na miarę-może znajdziesz coś dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńsan ;)
Oj Ty nieskromna kobieto :),genialnie Ci w tym zestawie .
OdpowiedzUsuń_________________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Takie jesienne, przygaszone kwiaty bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo ładna całość:)
OdpowiedzUsuńSpódnica pięknie komponuje się z rudą czuprynką :D
OdpowiedzUsuńMnie tez podoba się ta spódnica. Twarzowa całość. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Jestes dowodem na to, ze zima nie musi byc szaro-bura . Alez co urosly wlosy.
OdpowiedzUsuńSpódnica idealnie komponuje się z Twoimi włosami ! Super!
OdpowiedzUsuńNic dodać, nic ująć do tego, co napisały koleżanki i Ty sama :) :)
OdpowiedzUsuńKażda kobieta powinna się tak dobrze ubierać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjaka elegamcka, cudna jest ta spódnica!
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje do Twoich ślicznych rudości. Rewelacyjna całość.
OdpowiedzUsuńLubię takie kiecuszki i też śmigam w kwiatach zimą... Miłego weekendu.
spódniczka bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńŚlicznie:)))piękna spódnica i bardzo mi sie podoba futerko:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba. Świetna ta spódnica. I mam tak jak Ty, lubię kolorowe ciuchy.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i z klasą. :) Futerko wygląda super.
OdpowiedzUsuńBonito look, la falda es preciosa. Besos
OdpowiedzUsuńSwietna spodnica ! Calosc bardzo mi sie podoba . Mam podobnie futerko :) milej niedzieli Grazynko :) x
OdpowiedzUsuńpodzielam Twoje zdanie - spódnczka idealnie do Ciebie pasuje, kolor cudnie współgra i rozświetla cały zestaw
OdpowiedzUsuńGenialna stylizacja, i sliczne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńSpodniczka jest sliczna ;)
fajna spódnica choć wydaje mi się, że na kimś innym pewnie by mi się nie spodobała :)
OdpowiedzUsuńGrażynko, podpisuję się pod wszystkimi pozytywami poza jednym - wyrzuć te botki, please..... bardzo Ci zniekształcają nogę, poza tym widać że kiepskiej jakości (centro mówimy nie ;-) ). Dałabym tu botki skórzane nieco powyżej kostki, ew kozaczki które spódnica zakryłaby od góry. I byłoby przepięknie ;-) !
OdpowiedzUsuńświetne futerko :-)
OdpowiedzUsuńhttp://jeanettegloves.blogspot.com/
Spódnica + włosy = zestaw idealny!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :) i takie pyszności nam tu pokazujesz :P
OdpowiedzUsuńRzeczywiście spódnica idealnie zgrana z włosami - bardzo mi się podoba. Ja nie potrafię nosić ołówkowych spódnic w tej długości, bo zawsze je rozdzieram ;)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podaba i slicznie w niej wygladasz. Wspaniale pasuje do Twoch ognistych wlosow !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Grazynko:):)
Rzeczywiście, kontrast włosów z czarnym kolorem jest fantastyczny.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz ;)
O rany !!!! jak pięknie :) wyglądasz czarująco
OdpowiedzUsuńŚwietna całość, spódniczka super...
OdpowiedzUsuńspódniczka świetna :)
OdpowiedzUsuńTy sama wyglądasz jak deser - wytrawny, ciut cierpko-aromatyczny
OdpowiedzUsuńniczym baaardzo gorzka czekolada z soczystą pomarańczą i laskami
wanilii pokruszonymi tu i ówdzie...