Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wakacje na krecie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wakacje na krecie. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 lipca 2016

Wisienka na sukience.




Na swój wakacyjny wyjazd tak naprawdę nie zabrałam wielu ubrań ( o dziwo) . Może dlatego, że pakując się myślałam  tylko o tym by moje dolegliwości wywołane przez grypę żołądkową ustąpiły. W walizce znalazło się kilka sukienek. To ta część garderoby przy której   nie musisz za wiele kombinować. Zakładasz  i już. Zresztą na kolację też nie wypadało iść w takim stroju jak na plaże  czy basen. Nawiasem mówiąc to w moim hotelu panów nie wpuszczano na kolację w krótkich , sportowych spodenkach i bardzo tego przestrzegano. Dopuszczalna była ewentualnie długość w kolano. Informacja o tym była w ofercie wyjazdowej ale chyba nie wszyscy doczytali. Obserwowałam ich miny kiedy musieli wracać do pokoju aby się przebrać.... :-)