wtorek, 28 maja 2019

Brązowe kuloty i żółta marynarka


Co z tym majem? Temperatury mało kiedy przekraczają 20 stopni, a wychodząc rano do pracy o 7.00 trzeba się ubierać jak jesienią. Tym samym niewiele jeszcze na blogach letnich propozycji mimo, że  czerwiec za rogiem. No cóż trzeba się dostosować do aury, wyjścia nie ma :-)









11 komentarzy:

  1. Świetny kolor i krój spodni!

    OdpowiedzUsuń
  2. To fakt, wyjścia nie ma, z pogodą nie poradzisz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dostosowałaś się baaardzo stylowo!!!
    Kuloty, buty i cała reszta są prześwietne:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie tez ta pogoda bardzo zawiodła, ale trzeba sobie jakoś radzić ;) Ty świetnie dopasowałaś stylizację do tej dość kapryśnej aury :) Buty rewelacja!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny zestaw, do pracy, na zakupy czy kawę z przyjaciółką. Twoje kolory, a maj faktycznie chłodny, jak na lekarstwo szukamy ciepłych dni.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niebanalne połączenie kolorystyczne! Buty bardzo mi się podobają :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak Ty to robisz, w kulotach wyglądasz super. Pękłabym chyba ze śmiechu, gdybym założyła taki krój spodni.
    Góra bardzo wiosenna. :)
    Maj wiadomo był w kratkę, może czerwiec będzie łaskawszy co do pogody?
    Pozdrawiam Cię już czerwcowo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny look. Wszystko idealnie dobrane :)

    OdpowiedzUsuń
  9. OD zawsze wiedziałam, że jesteś królowa kulotów !!! Super stylówka !!! I te kolory !!!!
    Kisses - Margot :) )))

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze Grażynko wyglądasz pięknie:)))świetna marynarka:))pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny look! Skąd te kuloty?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło gdy zostawisz po sobie jakiś ślad. Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Konstruktywna krytyka mile widziana.

Nie biorę ( już) udziału w nominacjach. Tych którzy chcą mnie o coś zapytać, proszę na maila. Chętnie odpowiem :-))