O tym, że lubię plisowane spódnice pisałam tutaj. Wtedy też zapowiedziałam, że na blogu pojawi się kolejna którą kupiłam. Dzisiaj ją prezentuję. Obie spódnice są świetnej jakości . Uszyte starannie z solidnego, ładnie układającego się materiału. Co do szarej może to być o tyle zaskakujące, że kupiłam ją na AliEkspress..., a tam z towarem bywa różnie:-)
środa, 30 stycznia 2019
14 komentarzy:
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło gdy zostawisz po sobie jakiś ślad. Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Konstruktywna krytyka mile widziana.
Nie biorę ( już) udziału w nominacjach. Tych którzy chcą mnie o coś zapytać, proszę na maila. Chętnie odpowiem :-))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Plisowanki są świetne ☺ Ratują mi teraz życie 😉 Twoj zestaw piękny i stylowo, i kolorowo ☺
OdpowiedzUsuńStylizacja jest świetna, spódnica świetnie wygląda, jednak chyba zakochałam się w butach! Są przecudowne.
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
Kolor torebki *.*
OdpowiedzUsuńŚwietna plisowanka, Tobie ładnie w takich spódnicach, Cała kolorystyka świetna, delikatne fioleciki podbijają błękit. Patrząc na zdjęcia blogerek, szczególnie tych 40 plus, moda ma całkiem inne znaczenie.
OdpowiedzUsuńŁadna, kolorowa stylizacja ożywi szarą ulicę.
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo podobają się plisowanki:))taką szarą chętnie bym przygarnęła:)))śliczny zestaw:)))kozaki i torebka fantastyczne:)))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe zastosowanie futrzanej kurtki w kolorze niebieskim. Do tego jeszcze dodanie spódnicy plisowanej? Hit! Bardzo mi się podoba ta stylizacja :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anetta z bloga Modny-blog.com przeznaczonego dla każdej kobiety.
PS: Najbardziej jednak przypadły mi do gustu kozaki i fasonem i kolorem. Odcień jest niesamowity!
Grażynko Ty i Ols Bonk w plisowankach wyglądacie super...ja masakra mimo że kilka posiadam , ale kocham Twoje błękitne futerko i kozaki boskie.
OdpowiedzUsuńA ja nie mam ani jednej! :D
OdpowiedzUsuńU nas w butiku byś się obkupiła, bo też je mamy :D
A zestaw piękny! Tę błękity, szarości z bordo-różem - prześlicznie wyglądają!
Cudne jest to futerko!!!
Ja bardzo lubię połączenia kozaczków i plisowanych spódniczek. U mnie się nie sprawdza taki krój bo nie mam wcięcia. Ty wyglądasz slicznie...pzdr
OdpowiedzUsuńIdealna plisowanka- spódnica do wszystkiego pasująca. Ja miałam kiedyś spódnicę w kratę bardzo kolorową. Bardzo ją lubiłam .
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojej strony
http://krystynaczarnecka.pl/
serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich.
Bardzo lubię plisowane spódnice, choć przyznam, że dopiero od kilku lat.Mam 3 i wszystkie bardzo lubię! Tobie plisowane spódniczki bardzo pasują!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie - wszystko razem wygląda super, a plisowanki rzeczywiście mają swój niepowtarzalny urok.
OdpowiedzUsuńKisses - Margot :) )))
Zestaw bardzo szykowny. A te niebieskości - ach... :)
OdpowiedzUsuń