Urlop ma to do siebie,że szybko mija.Ja swój w tym roku rozpoczęłam dosyć wcześnie bo już w pierwszej połowie czerwca. Było gorąco, miło i krótko . Teraz niestety muszę pracować, żeby inni mogli odpoczywać:-) ale mam w perspektywie jeszcze kilka dni w Pradze. Już nie mogę się doczekać, a to kilka fotek z mojego czerwcowego urlopu.
Az dech w piersiach zapiera... Przepiękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAch, biel świetnie się sprawdza w takich miejscach! Cudnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Baśka
Piękne zdjęcia i kolor Twoich włosów
OdpowiedzUsuń