Czym jest blog modowy i co powinno się w nim znaleźć?
Dlaczego dzisiaj zadaję to pytanie skoro takiego bloga prowadzę od prawie trzech lat. ? Skłoniła mnie do tego jedna z wypowiedzi na pewnym forum, którą dzisiaj przeczytałam, a mianowicie okazuje się, że samo pokazywanie tego co zakłada blogerka na siebie i prezentuje jest puste, a ona sama zakochana w sobie i żądna podziwiania przez innych.
Blogów jest wiele i z pewnością różnią się od siebie. Jedni skupiają się na poradach stylistycznych, inne przybliżają nam sylwetki ciekawych osób ze świata mody. Mamy dużo blogów gdzie testuje i promuje się produkty. Jeszcze inne pokazują właśnie to jak blogerki ( blogerzy) ubierają się na co dzień . Jakie blogi są bardziej wartościowe? Czy zawsze powinny zawierać jakiś głębszy tekst?. Czy liczą się tylko te zdjęcia z fantastycznym tłem, a może taka zwykła codzienność bez fajerwerków też jest potrzebna? Jakie macie zdanie na ten temat ?
Marynarka- Reserved
Spodnie- Top Secret
Bluzka- Bellastore.pl
Trencz- Esprit
Szpilki- Mohito
Torebka- nn
Okulary Ray Ban
Okulary Ray Ban
Przyznam szczerze że ja wchodzę na blogi aby oglądać stylizacje tylko i wyłącznie. Jakieś głębokie wynużenia niektórych pań są nudne i unikam czytania tego.
OdpowiedzUsuńJakie?! Autentyczne ! W których czuć radość z tworzenia !
OdpowiedzUsuńCzy to bedzie piękna sesja profesjonalna czy spontan , ma mniejsze znaczenie dla mnie .
Ciekawa te szara bluzka spod spodu :)
połaczenie szarości z rózem uwielbiam. Dla mnie blog ma być ciekawy, lubie oglądać zdjecia więc dla mnie im więcej zdjęć tym lepiej. Głębsze wynurzenia odpadają, nie lubie ich. Twój blog mi się podoba .;)
OdpowiedzUsuńMam podobne zdanie do So Alice - rozprawki na blogu modowym też mnie nudzą, zwłaszcza jeśli blogerki próbują dorabiać głębszą teorię do tego co robią. Wypierają się faktu że zarabiają na blogu, który często jest po prostu witryną reklamową różnych firm. Jeśli po raz kolejny widzę "fantastyczny, o jakim zawsze marzyłam zegarek Daniel Wellington" i podłączony w linku konkurs z rabatem...no to coś mnie trafia. A ja właśnie szukam codziennych, takich z ulicy, z pracy, z wypadu na miasto stylizacji - i niech nikt mi nie robi wody z mózgu, że clou tego jak się ubiorę staje się nagle zegarek... To tyle ode mnie w dzisiejszym temacie :-)))
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie mam nic przeciwko temu, że blogerki zarabiają na blogu. Samej mi się zdarzyło reklamować jakiś produkt. Oczywiście nie mam się co porównywać do innych hahaha. Przyznam , że propozycji było o wiele więcej niż tych kilka które zrealizowałam. Nie żebym była wybredna ale nie wydaje mi się aby było w porządku np. napisanie pochwalnego tekstu na temat produktu którego na oczy nie widziałam. Jednak to już temat na inny wpis.
UsuńA o tym że można pisać o czymś czego się nie widziało to kolejna ciekawostka...w życiu by mi to do głowy nie przyszło, chyba jednak naiwna jestem... To proszę uprzejmie przy okazji o oświecenie ;-))))
UsuńModa to nic innego jak zaspokajanie próżności. Ale, która z nas potrafi jej się oprzeć i nie zwracać na nią zupełnie uwagi? Może istnieją takie kobiety, ja niestety nie znam takiej żadnej. Doszukiwanie się głębi i myśli intelektualnych w stylizacjach modowych jest skazane na porażkę. Kobiety "Vogue'a" nie kupują dlatego, by poczytać artykuły, tak samo jak mężczyźni nie kupują dla artykułów "Playboya".
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, ze ubodło Cię to stwierdzenie i zaczynasz się zastanawiać nad sobą. Przejęłaś się komentarzem frustratki? A po co? Na blogach modowych ogląda się obrazki i nie ma się czego doszukiwać myśli w stylu Coehlo. Ta pani szukała i nie znalazła? Więc dowaliła blogerkom. Och, jakie to głębokie i intelektualne ;)
I co to znaczy "powinno się znaleźć na blogu modowym"? Znajduje się to, co autorka uważa za słuszne. I koniec, kropka.
Osobiście rozróżniam dwie kategorie blogów modowych: miło zawiesić oko na modelce, w jakim wieku by nie była i takie, na których modelka ubiera się po ciemku i bez lustra.
Pozdrawiam serdecznie :)
Masz rację w każdej z nas jest trochę próżności nie ma się co wypierać ;-) Prowadzimy bloga na swój własny sposób. U mnie dominując zdjęcia i zazwyczaj krótki tekst. Jeśli jestem w ciekawym miejscu pokazuję go ale generalnie skupiam się na przedstawieniu swoich zestawów.
UsuńMyślę, że nie ma reguły. jeżeli tekst jest ciekawy, to ok, ale jak pisany na siłę, żeby tylko coś było to wolę same fotki. Połączenie różu z szarym jest bardzo ciekawe. Kiedyś, gdy lubiłam fuksję, łączyłam ja tylko z czarnym. Teraz, gdy widzę połączenie z szarym, bardziej mi się podoba. Twoja propozycja jak zwykle elegancka. Piękne szpilki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Blogi powstały z konieczności pokazania tego co wg blogerki jest ładne, modne i na czasie. Czytelnicy wybierają to co ich interesuje. Jeśli jakiś blog mi nie odpowiada, to go nie odwiedzam. Ale go nie krytykuję ani jego autorki. Z każdego postu można coś dla siebie wybrać. Czegoś się dowiedzieć, nawet nauczyć, podpatrzeć.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię Twój blog i to co pokazujesz i jestem Twoją wierną czytelniczką. Serdecznie i słonecznie Cię pozdrawiam :)
dla mnie blogi modowe są po to, żeby inspirować, pokazywać dobrą modę, żeby zachęcić do eksperymentowania, do odważniejszych stylizacji a nie tylko te bezpieczne, żeby pójść o krok dalej!
OdpowiedzUsuńo Twoim śmiało można powiedzieć, że taki właśnie jest! :)
http://lamodalena.blogspot.com/
Piękny duet - róż i szarość zawsze na czasie ! Świetnie wyglądasz :) Moda to moja pasja, a blog to sposób na pokazanie, że można fajnie wyglądać i czuć się w rozmiarze xl - taka moja mała misja, żeby przekonywać kobiety do samoakceptacji ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię blogi pisane z pasją, czytam wiele blogów i wiele z tych dziewczyn bardzo polubiłam i chętnie poznałabym je w realu,
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twoja stylizacja - połączenie szarości i różu jest idealne !
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :)
Idealnie, a torebka to wisienka na torcie!
OdpowiedzUsuńBlogi typowo modowe, profesjonalne, służące radą i poradą jak się ubrać - omijam szerokim łukiem :D
OdpowiedzUsuńNie wartościowałabym, ktre dobre, które niedobre. Krawiec kraje, jak mu materi staje. Każdy robi jak umie bądź może. Dla mnie ważna jest osoba, która prowadzi bloga. Sztywnych, nadętych, mających przekonanie że robią coś wielkiego - nie lubię. Lubię dystans, pokazywanie siebie, swoich pomysłów, lub jego braków. Poza tym lubię krótkie zwięzłe teksty bez błędów językowoortograficznych, wplatanie innych niż ciuchowe wątków i osobowości inne niż inne ;D
Pozwol, ze podepne sie pod odpowiedz Sivko, bo mam podobne zdanie:) Blogi, ktorych trescia sa li jedynie opisy ciuchow, konkursy, rozdania i reklamy mnie po prostu nudza.
UsuńJesli roz - to z szarosciami!!!! To jedno z fajniejszych polaczen kolorystycznych;) Swietne dodatki Grazynko!
Pozdrawiam:) Anka
Jestem zdania że każdy blog jest dla kogoś innego, w sensie że każdy przyciąga "inną" grupę czytelników. Mam nadzieję że się nie przejęłaś tym co ta kobietka tam nawypisywała:) Zupełnie oczywiste jest dla mnie że blog o modzie mógł powstać po części z pragnienia zaspokojenia własnej próżności. Zresztą tak jak blogi o innej tematyce! Bo czym różni się potrzeba pokazania stylizacji od chęci pochwalenia się umiejętnie zrobioną fotografią, pięknie upieczonym ciastem, uszytą własnoręczine zasłonką i czy zredagowanym tekstem;) Jeśli chodzi o mnie to faktycznie nie przepadam za blogami modowymi na których nic się nie dzieje, takimi gdzie autorka wciska na siłę porady jak ubrać się adekwatnie do okazji gdzie na fotkach stoi w lesie w szpilkach i z szoperką hihi. Takie są dla mnie mało inspirujące a ja tego właśnie potrzebuję. Być stale zaskakiwana nowymi i oryginalnymi zestawieniami;) Lubię też takie blogi gdzie mogę troszkę poczytać o podróżach, czasem wpadam na kulinarne w poszukiwaniu inspiracji na obiad bo nie mam pomysłu;) Są też takie bez opisu i to wcale mi nie przeszkadza bo same zdjęcia są cudowne i ciekawe i są blogi na które zaglądam tylko i wyłącznie dla ich Autorek :) Co do Twojej stylizacji to jest dla mnie super a to szare bluzeczkowate to już wogóle do mnie rączki wyciąga ;)
OdpowiedzUsuńSam komentarz nie był do mnie. Osobiście mnie nie dotknął ale dał do myślenia. Chciałam dowiedzieć się co Wy na ten temat sądzicie :-)
UsuńNo ja wiem że komentarz tak wogóle do blogerek modowych ale widzisz dał Tobie do myślenia a sama wiem jakie czasem stwierdzenia potrafią przyjść do głowy gdy zaczynamy się mocno zastanawiać;)
UsuńTeż kiedyś przeczytałam to zdanie o blogerkach. Może w tym samym miejscu?
OdpowiedzUsuńEee... nie zajmuj się tym.
A różowy z szarym zawsze dobry!
Dla mnie blog to pasja.
OdpowiedzUsuńdzielę się tym co sprawia mi przyjemność.
Miłe komentarze łechcą moje ego. a jeśli kogoś zainspiruje tym większa radość.
Twój blog inspiruje :) pod kątem mody...mnie to wystarcza. chyba, że sama chcesz poszerzyć tematykę bloga?
Nie mam takich planów i w najbliższym czasie zmian nie będzie. Cieszę się, że mam stałych czytelników :-)
UsuńTrochę zastanowił mnie Twój tekst. Zakładając bloga, zastanawiałam się, czy więcej tekstu wstawiać czy zdjęć. Komentarze pod postem dały mi do myślenia. Sama chętniej oglądam zdjęcia, chociaż tekst też czytam. Zgadzam się z Sonią, że nic na siłę. Stylizacja ciekawa. Lubię takie kolorki.
OdpowiedzUsuńile osób, tyle podejść do tego, co się swoją w sieci bytnością prezentuje - ja nie lubię blogów, na których ktoś nie pisze czegoś od siebie, kto nie daje mi szansy, bym mogła się o nim dowiedzieć czegokolwiek poza tym, co na siebie założył.
OdpowiedzUsuńLubię blogi, które są miejscami własnymi autora. Lubię czytać - drażnią mnie więc miejsca, które są tylko kolejnym portfolio jakiegoś fotografa.
Blog, to nie maxmodels - tu chodzi o coś więcej, niż o ładne zdjęcia.
Aczkolwiek przyznaję - one też mnie do blogujących przyciągają.
Wiesz, im dłużej tu jestem, tym mniej się spinam.
Nadal jednak denerwuje mnie sztuczność, denerwuje mnie pozerstwo i uważanie się przez niektórych za lepszych od nieoświeconego tłumu.
Ja należę do tzw "oglądaczek zdjeć", lubię też poczytać, posłuchać co druga osoba ma do powiedzenia :) nie olewam tego, jak większość blogerk, które nie ważne, czy im się podoba, czy nie, i tak napiszą "super wyglądasz", świetna bluzka"... no meha konstruktywne na prawdę :/ irytuje mnie też jak dziewczyny opisują co mają na sobie ubrane...jakby na zdjęciach tego nie było widać :P hehe
OdpowiedzUsuńKochana tą marynarkę masz fantastyczną! niedawno właśnie w bardzo podobnym kolorze ktoś zwinął mi sprzed nosa w lumpie, ależ byłam wściekła grrr :/
Miłego dnia :)
Daria
Mogę powiedzieć na moim przykładzie tylko, jednak każdy powinien robić wg własnego uznania, nic na siłę, bo najlepsze blogi są autentyczne. Ja przez rok prowadziłam bloga typowo modowego, jednak zaczęło mnie to nudzić i ograniczać, czułam, że stoję w miejscu i nic się nie dzieje. Chciałam poruszyć też i inne tematy, ale nie miałam odwagi. W końcu zaczęłam pisać też o innych sprawach. Wówczas dopiero blog nabrał rozpędu, pojawiło się naprawdę sporo nowych czytelników, którzy właśnie preferują blogi lifestylowe, gdzie moda jest, ale są też i inne tematy. Czy ktoś czyta te moje wynurzenia? Ano czytają - za pewnie nie wszyscy, ale jednak sporo osób tak. Najwięcej zainteresowania budzą własnie posty o tematyce innej niż moda, taka jest prawda - oczywiście mówię cały czas tylko o moim blogu. Żadna z prezentowanych moich stylizacji nie osiąga wysokiej oglądalności, za to inne tematy, czasem nawet może średnio ciekawe i pisane też w sposób zwyczajny, nie mam też zbytniego talentu do ubierania myśli w słowa, mają jednak sporą poczytność.
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudnie;) Ja lubię kiedy za blogiem modowym kryje się osobowość. Nie piszesz dużo, ale to wystarczy by poznać Cię chociaż trochę, by można było poczuć do Ciebie sympatię. Blog modowy to dla mnie nie tylko suche zdjęcia, ale również charyzma i charakter osoby, która go tworzy. To część danej osoby. Oczywiście, nie lubię długich epopei, ale fajnie jest przeczytać klika zdań;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny mają różne zasady. Ja trzymam się swojej. Blog jest moim oderwaniem od codzienności. Rzadko piszę o swoich prywatnych sprawach i rodzinie czy pracy zawodowej.
UsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
Dla mnie dobry blog modowy to taki który zainspiruje mnie, obudzi we mnie ochote by bawic sie swoja garderoba i czerpac z tego przyjemnosc.tak jak inspiruja mnie Twoje fotki Grazynko. Pozdrawiam serdecznie beata
OdpowiedzUsuńJa bloguje bo lubię, lubię spotykać się z przyjaciółka na sesjach zdjęciowych i miło spędzać czas, lubię tez inspirować, nie myślałam ze w ten sposób moge się dowartościować :)
OdpowiedzUsuńStaram się pokazywać codzienną modę, daleka jestem od doradzania bo zwyczajnie nie czuję się do tego kompetentna...
Twój zestaw dzisiaj, rewelacja!!!!
pozdrawiam
Grażynko, nie przejmuj się takimi komentarzami, rób swoje, tak jak Ty uważasz, jak ktoś będzie miał ochotę to przyjdzie. Osobiście nie lubię blogów z wielka modą tylko te ze zwykłą, uliczną, lubię ubrania a nie przebrania, śmieszą mnie zdjęcia w szpilkach na torach kolejowych i temu podobne. Mogą być same zdjęcia ale lubię też jak jest tekst, jak nie będę chciała to po prostu, nie przeczytam. Puste jest więc prowadzenie każdego bloga, bo czy "chwalimy" się ciuchami czy ogrodem czy podróżami to to samo. Twojego bloga lubię i jestem tu od dawna.
OdpowiedzUsuńPołączenie tych kolorów bardzo mi się podoba, bo lubię i róż, i szarości, świetna całość...pozdrawiam serdecznie...
Wspaniała zabawa kolorami,idealnie na wiosnę!
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam,
Ola z Fashiondoll.pl
Moim zdaniem blog modowy powinien głównie skupiać się na pokazywaniu stylizacji. Oczywiście zdjęcia powinny być opatrzone chociaż kilkoma zadaniami tekstu, aby można było trochę poznać osobę go prowadzącą.Od razu poznać, czy blog prowadzony jest z pasji, czy z innych powodów. To dla mnie bardzo ważne. Nie czytam wiele blogów modowych. Wybieram te, które są ciekawe.Twój zestaw /szczególnie połączenie kolorów/ bardzo przypadł mi do gustu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.
Zwykła i modna codzienność to jest to co jest nam potrzebne! aby nie popaść w rutynę.
OdpowiedzUsuńŚwietna kompozycja! róż z szarością zawsze się lubią,za to tez lubię kolor szary!...z każdym kolorem znajdzie wspólny język :)
_____________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Fantastic outfit dear! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Grazynko, ja uwazam, ze najlepiej to byc soba i robic to, co sie kocha !! Do tego z sercem!!
OdpowiedzUsuńPo wejsciu na bog , widac, kto sie stara, a kto robi cos, tylko dlatego, aby zaprezentowac przypadkowy zestaw, ktory mu sie akurat napatoczyl !
Moim zdaniem nie jest absolutnie wazna ilosc postow i dodawnie ich co 2, 3 czy 4 razy w tygodniu, ale chec pokazania, zainspirowania, do czegosc, co sami uwazamy za ciekawe, inetresujace, czy nawet zabawne ! Przeciez wiekszosc z nas robi to z milosci do mody, z wiekiej pasji do laczenia ze soba przeroznych czesci garderoby, ich kolorow i faktur ! Tylko ten kto robi to z wielkim sercem, moze byc zauwazony, doceniony, ale takze niestety z zawisci i zazdrosci skrytykowany!! Taka jest juz cena pokazywanie siebie i swojej osoby!
Osoby, ktore wypisuja takie komentarze i rzeczy nie moga, nie chca, wstydza sie lub po prostu sie nie nadaja na blogerow modowych i stad ich wielki uplyw zalu i goryczy i dlatego wyplywa z nich tyle tego zalu zawisci i zazdrosci. Dlatego nie nalezy przejmowac sie takimi stwierdzeniami, robic swoje i w zadnym wypadku nie pozwolic sie " zaszczuc" czy siebie zniechecic do tego, co lubimy i kochamy!
Ty robisz to z wdziekiem, masz w sobie wiele uroku i bardzo lubie do Ciebie zagladac, Grazynko:):)
Polaczenie z fuksja uwielbiam od lat. Pamietam jak przed 30 laty nosilam zima szary koszuszek i do tego dodatki w kolorze mocnego rozu. Taki akcet cudownie podkresla wlasnie szary, troche smutnawy, ale za to szalenie elegancki kolor !! Ty w tym polaczeniu wygladsz po prostu pieknie !!
Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i wiosennie i zycze Ci , Grazynko udanego weekendu:)
strasznie Ci pasuje ten kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw, bardzo ładnie Ci w tych kolorach :)
OdpowiedzUsuńSzary zestaw w duecie z różową marynarką wygląda super! Zwróciłam też uwagę na ciekawą torebkę :-) Co do tego co piszesz to jak widać ludzie prowadzą blogi z różnych powodów, ale chyba najfajniejsze są te prowadzone z prawdziwą pasją i sprawiające mnóstwo radości :-) Ja osobiście traktuje bloga jako odskocznie od codzienności i spełnienie swojej pasji do mody. Nigdy jakoś nie patrzyłam na to przez pryzmat zarabiania na blogowaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Dużo pytań w Twoim poście:-). Według mnie, najważniejsze jest to czy tworzymy swojego bloga z pasją. Czy to będzie moda uliczna, wielka moda czy udzielanie porad, dla mnie nie ma to większego znaczenia. Osobiście, najbardziej lubię blogi dotyczące mody codziennej, takiej dla każdego. Wielka moda, wymyślne, kosmiczne stylizacje to nie mój świat.
OdpowiedzUsuńŚwietnie połączyłaś kolory, uwielbiam szary z różem, a ta torebeczka to istna wisienka na torcie. Podobają mi się też Twoje szpilki, a do miłości do szpilek przyznaję się otwarcie:-). Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Bardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńGrażynko tyle już odpowiedzi padło na Twoje pytania, że ja już nic nowego nie dodam, ot po prostu każdy robi to na co ma ochotę, co mu sprawia przyjemność, a w jaki sposób to też jego wola :)) ja również skąpa jestem w opisach, ponieważ uważam, że real jest zwyczajnie mój... Twój zestaw jest miły dla oka, zresztą jak każdy poprzedni i dla mnie jesteś nieustającą inspiracją :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że najważniejsze są te ,które zawierają jakąś MYŚL, czyli -może to powinna być odpowiedź na pytanie -po co, dlaczego,dla kogo i jak się ubierać? Cokolwiek by nie mówić i pisać -ubiór jest wizytówką obyczajów czasu ,w którym żyjemy. A rózowy i szary to świetna para. :)
OdpowiedzUsuńBłehehehe... ta babka ma rację, jak się głębiej zastanowić nad ,,problemem". Tylko, co z tego!!! Lubię prowadzić bloga, choć jest to próżne i niepoważne. Sprawia mi to radość i... mam gdzieś takie wypowiedzi!!!
OdpowiedzUsuńP.S. Zaczynam dochodzić do wniosku, że szary to kolor idealny!!! Pasuje do wszystkiego!!!
Dlaczego piszę bloga? Dobre pytanie :) Chyba dlatego, że lubię i wcale nie uważam, że to jest puste czy próżne. Nie przeszkadza mi też, że ktoś na tym zarabia. Nie mam zbyt wiele czasu na odwiedzanie większej ilości blogów, ale mam kilka, które lubię i podziwiam. Za co? Chyba za pasję tworzenia :)
OdpowiedzUsuńDla mnie blog to wyrażenie osobowości prowadzącego go...nie ważne czy za pomocą fotek, tekstu czy jednego i drugiego razem, chodzi o to aby w jakiś swój indywidualny sposób podzielić się z czytającymi tym co się w życiu lubi, co daje przyjemność i radość. To chęć dzielenia się z innymi pozytywnymi emocjami, pasją i chęć wyrażenia siebie... Twój blog zdecydowanie taki jest. Poprzez pokazywanie nam swoich stylizacji i tego jak pięknie je "nosisz", jak cudownie do Ciebie pasują pokazujesz nam siebie, swoją pasję i to że sprawia Ci to ogromną przyjemność, a przez to i nam oglądającym również...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, a Twoja dzisiejsza stylizacja jak zwykle zachwyca pod każdym względem, dziś dodatkowo urzekła mnie gra kolorów bo uwielbiam połączenia szarości z różem:)
hmm ja sobie zdaje sprawe ze inne blogerki sa milusie dla mnie i pisza jaka jestem piekna zebym weszla do nich na bloga. ja nie potrzebuje sztucznego przymilania sie od mnie bo i tak wiem ze jestem zarabista :P znowu uwazam ze kazdy niech sobie pisze co i jak chce. do postow outfitowych zazwyczaj malo pisze tekstu, chyba ze cos ode mnie ale ni esile sie na teorie czemu zestawilam cos z czym, natmiast wiecej napisze przy poscie z podrozy czy mieszkaniowym. no coz jest taka roznorodnosc blogow ze kady znajdzie cos dla siebie :)
OdpowiedzUsuńChociaż preferuję styl sportowy to Pani elegancja przypadła mi do gustu. Piękny kolor marynarki i lubię "nieco starsze dziewczyny" z pasją!
OdpowiedzUsuńświetne połączenie :) piękny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńJak się komuś blogi modowe nie podobają, to po co na nie zagląda?
OdpowiedzUsuńJa nie odwiedzam blogów fizyków jądrowych ;)
Hehehhe, zawsze się znajdzie ktoś kto będzie po nas jeżdził.. też o tym pisałam i pewnie nie raz napisze jeszcze;)
A Ty Grażynka fantastycznie w tych szarościo-różach się prezentujesz!!! Oddaj torebkę!!!!:D
Grażynko, bardzo dobre połączenie, jeden kolor podkreśla drugi, torebka to taka wisieneczka do tego zestawu.
OdpowiedzUsuńCo do meritum całego postu, każdy normalny człowiek bloguje bo chce i może i sprawia mu to przyjemność, nic na siłę. Ty robisz to z pasją, nie wszystkim wszystko musi się podobać. Ja bloguję dopiero od roku, poza stylizacjami moimi, zwykłymi, w drodze do pracy lub na spacer, czasami wrzucam posty dotyczące kosmetyków, dbania o siebie, czy też spotkań związanych z modą, można by powiedzieć że jest u mnie misz-masz, ale ja po prostu interesuje się wieloma rzeczami i chciałabym się tym dzielić, wg mnie blog to też rodzaj pamiętnika. I obojętne mi jest to czy ktoś o mnie powie blogerka czy szafiarka. Jestem jaka jestem. A na Twój blog i innych dziewczyn zaglądam bo lubię. Pozdrawiam Babooshka
odwiedzam przebogate tematyczne blogi, bo w każdym czego innego
OdpowiedzUsuńposzukuję - jeśli bym nie chciała, tobym na modowe nie zaglądała :)
nie oglądam na klęczkach - ale doceniam czyjś czas i pomysł na sesję,
ponadto myślę, iż w wielu przypadkach można w prosty sposób sobie
poprawić humor, oglądając coś ciekawego i inspirującego - więc - WARTO!
Nie pothttps://www.youtube.com/watch?v=p75HDlg8st8iam blogw, ktre tylko pokazuj ciuchy, ale bardziej cenię i szanuję te, które o czymś mówią, coś rozkminiają, pokazują osobowść autora. Ponadto lubię blogi prawdziwych, normalnych osób, które są jakie są i po prostu lubią się fajnie ubrać. Twój blog jest taki właśnie - jesteś normalną kobietą z krwi i kości, z różnymi nastrojami itd.
OdpowiedzUsuńStrony nadętych lal, które tylko promują produkty to nie dla mnie.
Super stylizacja:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno po prostu miodzio, ta torebka cudeńko.
OdpowiedzUsuńTorebka jest wisienką na torcie:)
OdpowiedzUsuń