Już dawno chciałam Wam pokazać moją marynarkę marki Burberrys. Wyszukałam ją w pewnym second hand- ie za naprawdę małą kwotę.W pierwszej chwili pomyślałam, że to podróbka. Trochę zmyliła mnie literka s na końcu ale jak później doczytałam, marka w 1999 r. ze względów marketingowych zmieniła nazwę Burberrys na Burberry. I tak oto w mojej szafie pojawiała się ta elitarna marka :-).
środa, 13 lutego 2013
33 komentarze:
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło gdy zostawisz po sobie jakiś ślad. Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Konstruktywna krytyka mile widziana.
Nie biorę ( już) udziału w nominacjach. Tych którzy chcą mnie o coś zapytać, proszę na maila. Chętnie odpowiem :-))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo mi się podoba to zestawienie kolorów!!! Świetna całość:)
OdpowiedzUsuńPieknie Ci w tej pepitce :-) Rękawiczki i płaszczyk boskie! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńo ja nie mogę jaki piękny płaszczyk!
OdpowiedzUsuńNo no no gratuluję cudownego łupu :D
OdpowiedzUsuńMarynarka super ale płaszczyk cudo - pieknie w nim wyglądasz!
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs! :)
Oj! Chcę taką marynarkę. Ale Ci się udało wyszperać, pięknie do czerwieni i cudny kolor płaszczyka,rękawiczki dopełniają całości...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńNo to miałaś dużo szczęścia!:) Super! Ale jaki Ty masz śliczny żółty płaszczyk!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
genialna <3 A płasz jaki cudowny, miodzio :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGdyby nie te liście to pomyślałabym że u Ciebie już wiosna :))
OdpowiedzUsuńFantastyczny zestaw i marynarka ale mnie najbardziej spodobał się Twój płaszczyk ;)
Wonderful dress dear! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Powinnam napisać co mi się podoba ale podoba mi się wszystko:)))marynarka świetnie wygląda do tej czerwonej sukienki,fantastyczne czerwone rękawiczki i cudny płaszczyk:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMarynarka trafiła w dobre ręce :)
OdpowiedzUsuńA płaszcza zazdraszczam :)))))
Zazdrość, genialna ta marynarka, reszta zresztą też, cudny płaszcz!
OdpowiedzUsuńAjć zazdroszczę takiego skarbu!!!! marynarka jest świetna, i Ty ślicznie wyglądasz w tej sukience i płaszczyku :*
OdpowiedzUsuńsuper wygladasz:D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę szczerze, marynarka jest boska :)
OdpowiedzUsuńNo, no ale udany zakup!
OdpowiedzUsuńPozatym plaszcz ma niespotykany (jak na plaszcze) kolor. Bardzo fajnie.
Jest piękna!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz!
Takę marynarkę chętnie i ja widziałabym w swojej szafie. Jest piękna :)
OdpowiedzUsuńWoooooooooowwwwwwwwww !!!! Padłam nie zywa ! Wyglądasz obłędnie !
OdpowiedzUsuńO maj gad! Kolejny zabójczy płaszcz!!!!
OdpowiedzUsuńKochana wyglądasz rewelacyjnie, Płaszcz, sukienka...rewelacja;)
OdpowiedzUsuńGreat jacket and beautiful look. The coat is cute but the look with the red jacket and the dress is lovely. You look fantastic, elegant, beautiful and attractive. I'd like to see the dress without the jacket.
OdpowiedzUsuńDress is here : http://starszadziewczyna.blogspot.com/2012/08/czerwony-i-rudy.html
Usuńdzięki Grażyna, zapomniałem, to jest piękne
Usuńmarynarka fantastyczna ;-)
OdpowiedzUsuńojejku genialna ; o
OdpowiedzUsuńtylko pozazdrościć <3
Gratuluje łowu,oj czasem trafią się takie perełki :]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
plaszczyk musztardowy super :)
OdpowiedzUsuńw kolorach bardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńYou look amazing ! I love your hair :) The whole outfit is great.
OdpowiedzUsuńPlease visit and comment if you like http://jerseychase.com
Facebook Page
ale podniecilam się tym twoim zakietem! mam wielki sentyment do tej marki, ale niestety nie gości w mojej szafie - nic nigdy nie upolowałam, jedynie od czasu do czasu perfumkami sie pocieszę, ale to nie to samo ): i piekny żółty płaszcz! Masz talent do wyszukiwania rzeczy o pieknym zdecydowanym kolorku! :)
OdpowiedzUsuńojjjj, pepitka, moja miłość! zazdroszczę:) Cała stylizacja, jak zwykle piękna :)
OdpowiedzUsuń