Zdjęcia do tego posta ( zawsze mam problem z tą końcówką: czy -a czy -u ) robiłam przy opuszczonej lokomotywie i cały czas po głowie krążyła mi ta piosenka Maryli Rodowicz. Nie ma to żadnego przełożenia na mój nastrój, mam się świetnie i za dużo rzeczy do zrobienia, żeby tak machnąć ręką na wszystko i zostawić za sobą:-))).
Cytrynowa marynarka- Reserved, czarna koszulka- NN, spodnie- Zara, buty i torebka- Mohito, chustka- Parfois , okulary- Avon, bransoletka - hand made.
O ja, aż mnie dodał energii ten zestaw:)Fajnie:)
OdpowiedzUsuńZjawiskowo! Marynarka ma cudowny kolor, a chusta przy niej wygląda fenomenalnie:)
OdpowiedzUsuńPo Twoich stylizacjach widać że jesteś bardzo pozytywną osóbką :)))) outfit jest świetny uwielbiam dużo kolorów!!!!
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam!!!
Dziękuje i również obserwuję:-)
UsuńŚwietna stylówka, bardzo fajne i takie włoskie połączenie:) energetycznie i stylowo, marynarka i bezbłędnie dopasowana chustka:) bardzo mi się podoba:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSwietnie polaczenie kolorow.Szczegolnie podoba mi sie apaszka i buty.Kiedy mieszkalam w Rzeszowie, wiele razy planowalam zdjecia przy tej lokomotywie;) A w tle widze znajome bloki...
OdpowiedzUsuńFajnie zobaczyc u ciebie kawalek Rzeszowa, za ktorym troche tesknie ..
Dziękuję i cieszę się, że rozpoznajesz znajome miejsca :-)
Usuńswietne zdjecia :D
OdpowiedzUsuńOj , jak kolorowo ! Od razu lepiej mi sie zrobilo na duszy :) Zakrecona jestes , prawie tak jak ja ;), az sie zasmialam z tego dowcipu . Sciskam mocno :)
OdpowiedzUsuńKurcze mierzyłam tą marynarkę, ale była droga.....no i nie kupiłam;(( ale Jest obłędna :)))Jak zawsze cudowna TY i sceneria :)))ściskam
OdpowiedzUsuńKupiłam ją jeszcze na wyprzedaży ale nie była to za duża obniżka.
UsuńEnergetyczne , fajny blog i niebanalny styl, spędziłem dobrą godzinę na oglądaniu outfitów! Będę zaglądać :) jeszcze i jeszcze
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, jesteś taka kolorowa, tak miło się na Ciebie patrzy i wcale nie widać nadchodzącej jesieni. Super połączone kolory...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńKochana tylko mie odjedz i nie znikij :) bo bym bardzo tesknila za twoim stylem. Piekna apaszka i swietny pomysl na zdjecia :)
OdpowiedzUsuńu la la la.....alez Ci pieknie w taich mocnych kolorkach !
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na Twoje włosy chyba już to pisałam ;) świetna marynarka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo za kolorki - REWELACJA !! Idealne na tą ponurą jesień :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal.
OdpowiedzUsuń