Jakaś dłuższa przerwa mi się wkradła w publikację postów 😉zresztą chyba nie tylko u mnie... Trzeba było trochę zaczerpnąć " wolności" po tych tygodniach w zamknięciu 😀
Zaczęły się letnie wyprzedaże. Moim zdaniem dużo uboższe niż w poprzednich sezonach. Mniej towaru i mniejsze obniżki.
Przy okazji pozdrawiam czytelniczkę mojego bloga, która zagadnęła mnie w Zarze. Dziękuję za miłe słowa :-)))
Dzisiejsza propozycja to beżowy total look. Sukienka właśnie z wyprzedaży. Mam dużo kolorowych ubrań i pomyślałam, że kupię ją dla równowagi.
Sukienka- Zara
Torebka- SH
Buty- Stradivarius.
Fajna sukieneczka,choć nie w moim kolorze, ale i tak szkoda, że u mnie nie ma Zary. Pewnie coś by mi w oko wpadło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZaczeło mi się wszystko podobać co nie jest Femme ;p
OdpowiedzUsuńMan to samo 😃👍
UsuńDzień dobry!
OdpowiedzUsuńMiło, że pojawił się nowy wpis 😊 już się martwiłam, że zarzuciła Pani prowadzenie bloga, a ja bardzo lubię oglądać Pani stylizacje 😊 pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowa sukieneczka w mojej ulubionej długości.
Wyglądasz bardzo dziewczęco w tej sukience! Podoba mi się taki mono look :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sukienka. Beż to klasyka wśród kolorów. Pięknie komponuje się z barwnymi dodatkami.
OdpowiedzUsuńJestem zagorzałą fanką beżu i totalooków. Wdzięczna sukienka, bardzo super 🙂😍
OdpowiedzUsuńKolor klasyka, fason sukienki nie Z bardzo - trochę fantazyjny (te falbanki). Modelce w tej sukience do twarzy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń