Bardzo jej potrzebujemy w tym trudnym czasie. Dookoła nas tyle ograniczeń i leku. Lęku o najbliższych, o pracę i przede wszystkim o zdrowie. Już prawie miesiąc tkwimy w tej rzeczywistości i nikt nie wie ile to jeszcze potrwa...Dostrzegamy to co wcześniej było niezauważalne, nieistotne czy tak naturalne, że nie miało to dla nas znaczenia.
Każdy ma swój sposób mierzenia się z tą sytuacją. Nagle okazuje się że robimy, a w zasadzie umiemy robić to o co wcześniej się nie podejrzewaliśmy. Ja dość zauważalnie zwiększyłam swoją obecność w kuchni. Gotuję, piekę itp. Wypróbowałam już kilka przepisów na chleb, bułki. Pojawił się ciasta różnego rodzaju, a nawet pierogi!. Jednym słowem odkryłam u siebie całkiem niezłe zdolności kulinarne😋. Tylko w ilu kilogramach wagi się zamknę, tego nie wiem ...😃 .
Robiąc krótką przerwę i wychodząc z kuchni mam dla Was nowy wpis ciuchowy. Żadnych nowych ubrań od prawe dwóch miesięcy ale chyba coś sobie sprawię... :-)
Pozdrawiam i trzymajcie się zdrowo.🙋
Wełniana marynarka- sh
Sukienka, torebka, buty- Zara
Okulary- Bereshka
Witaj, Fajna stylóweczka, masz rację, odkrywamy swoje zdolności na nowo. Bułki wyglądają bardzo apetycznie, ja piekę chleb z mąki 1850, ciemny na zakwasie. Świetna sukienka, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper kreacja, ważne, by teraz z życia czerpać tylko to, co daje radość, uśmiech, co pozwala zapomnieć choć na chwilę o tej całej epidemii... Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńWszyscy tęsknimy za normalnością:)))ślicznie wyglądasz,bardzo fajna sukienka:)))same pyszności u u Ciebie:))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę:))
OdpowiedzUsuńNiestety takie sukienki nie szczególnie do mnie przemawiają, jednak bardzo ładnie wyglądasz buziaki!:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, tęsknimy za czymś co do niedawna było tak oczywiste...😕 Za jakimś ciuchem nowym też, nie powiem 😉 Super beże 👍
OdpowiedzUsuńW tym trudnym czasie uruchamiamy tkwiący w nas potencjał. Natura dobrze nas wyposażyła. Mamy w sobie ogromne pokłady. Korzystajmy więc nich, nie dając się zwariować. Pozdrawiam serdecznie i życzę, mimo wszystko, radosnych Świąt Wielkanocnych.
OdpowiedzUsuńLook super, stonowane kolory i połysk sukienki idealne! Wypiękniała nam ta ulica, bardzo lubię te okolice :) Wypieki fantastyczne :))) Dużo zdrowia! :*
OdpowiedzUsuńO jakie same pyszności! :) Mniam. Ja też sporo piekę podczas siedzenia w domu. Sukienka również cudna, przykuwa uwagę.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ♥ Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz.
Pozdrawiam serdecznie Mój blog-KLIK
Eee, na moje oko póki co nie trzeba się obawiać kilku dodatkowych kilogramów :).
OdpowiedzUsuńJa Tak samo nie kupuje nowych ciuchów na wiosnę. Jeśli chodzi o uzupełnianie garderoby to bardziej myślę O lecie. Mam nadzieję że wtedy wszystko już będzie w miarę normalnie. Stylizacja super ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa całość, sukienka super, świetnie wyglądasz. Są jednak pozytywy tej kwarantanny, jest ślicznie modowo i jeszcze tak pysznie. Zdrowych i spokojnych Świąt, serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZestaw napawa optymizmem.:)
OdpowiedzUsuńOj tak, trzeba nam normalności.
Wszystkiego dobrego życzę, zdrowia!