black and white

Kolejna czarno  biała propozycja, jednak różna od tej ostatniej, która była bardzo formalna. 

To idealne rozwiązanie na gorące dni , jednak nie do biura bo transparentność bluzki oraz jej pęknięcie na plecach  nie mieści się w  jego standardach :-P. Spódnica niczym półhalka, którą kiedyś  nosiło się pod przeźroczyste spódnice dzisiaj nikogo nie dziwi. Lekka, zwiewna i kobieca...


Słuchajcie, zupełnie zapomniałam, w sobotę mój blog miał  małą rocznicę. Dokładnie 22 lipca 2012 r. opublikowałam swój pierwszy post na blogu. 
To już  5 lat.  Wooow :-)))

Każdy z innej bajki...

Czerń i biel zawsze sprawiają, że nasz strój będzie wyglądał elegancko. To jedna z moich propozycji do biura i nie tylko. Bluzka ze skórzanymi rękawami, spodnie z lampasami, rockowy szeroki pas, czółenka w jaskrawym kolorze, elegancka kamizelka i ogromna szoperka. Tak naprawdę  każdy element tego zestawu jest z innej bajki. A jak oceniacie całość ??

Weekendowy zestaw

Po całym tygodniu pracy gdy przychodzi weekend  ciągnie  człowieka gdzieś  bliżej natury. Gdy dodatkowo pogoda sprzyja  pakujemy kilka rzeczy i w drogę. Tak było i teraz. Kolejny raz wybraliśmy  Bukowinę Tatrzańską. Jak było wcześniej zobaczcie  tutaj i tutaj. 

Ubraniowo  bardzo wygodnie. Sportowe buty od Rosegal, jeansowa  kamizelka ( włoski butik), spodenki H&M sprzed kilku sezonów i torebka z frędzlami ( Asos) .

Sportowe buty- KLIK

Pierwsze wyprzedażowe łupy

Wyprzedaże w pełni. Aktualnie w popularnych sieciówkach jest druga obniżka cen. Kusiło mnie kupowanie ale  odczekałam i się opłaciło. Biała spódnica ze Stradivariusa spadek ceny z 119 zł na 35 zł. Dodam, że poluje na identyczną tylko w beżowym kolorze. U mnie już nie ma, liczę, że ktoś odda ...to kupię.  Druga rzecz to welurowy top z H&M. Kupiłam za 20 zł. Wyjściowa cena to 59 zł. Na koniec kolczyki z Mango, obniżka ceny z 49,90 zł na 14,90 zł.

I oczywiście rozglądam się dalej : D

Dlaczego mnie czasem nie ma. Jeans.

Zacznę od tego, że trochę  brak mi systematyczności ostatnimi  czasy w blogowaniu. Nie jest to absolutnie spowodowane jakimś zniechęceniem, a po prostu brakiem  czasu. Niedawno pewna osoba ( której zdanie  bardzo sobie cenię) uświadomiła mi jedną  rzecz "Grażka, ty przez te ostatnie dwa miesiące odwiedziłaś więcej miejsc niż  inni w ciągu roku". To by się zgadzało. W tym  czasie była  Słowenia, Wenecja, Hiszpania, Gibraltar, Kraków, Bukowina Tatrzańska i Warszawa. To mnie chyba w jakiś sposób tłumaczy... :-)).

Teraz krótko o  zestawie. Jeans absolutnie zawojował mnie w tym sezonie. Zwłaszcza w kombinacji jeans  plus  jeans  tak jak jest dzisiaj.  To jedna z propozycji ale  oczekujcie że tego  rodzaju zestawów  będzie więcej.