Dzisiaj strasznie namieszałam. Zamsz, skóra, frędzle, panerka, a nawet wężowy wzór. Do tego brąz, który nie jest bardzo popularny w duecie z czernią. Popatrzcie co z tego wyszło.
Grażyna kochanie, jesteś elegancja i styl. Kocham swój wygląd, połączenie stylu boho i eleganckim stylu. Kocham dwie tkaniny, marynarkę i spódnicę z frędzlami, w obecnej mody. Kurtka jest słodkie, a całość jest czysta harmonia i piękno. Lubię swoją fryzurę, nowoczesne i piękne.
No i wyszło świetnie !!! Wygląda wszystko na przemyślne, dobrane, harmonijne. A frędzle tylko dodają pazura:) Dopełnienie całości to oczywiście efektowna fryzura !!! Pozdrawiam ciepło i serdecznie.
Mnie już nic nie wprawia w osłupienie. Kiedy widzę, że nic się ze sobą nie gryzie, to znaczy że jest OK> Bardzo mi się podoba Twoje "namieszanie". Widzisz, Grażynko jak to można przez przypadek stworzyć świetną kreację :)
Grażynko, jak ja kocham zamsz. Mieszasz, mieszasz, ale jest w tym wszystkim jakiś umiar, takt, subtelnośc - jesnym slowem styl! doskonale wyczuwasz w jakich proporcjach mieszac i co z czym :)
Dla mnie bomba! Od razu mogłabym wskoczyć w taką stylizację! Muszę ci napisać, że od kiedy Cię podglądam mam więcej odwagi w doborze strojów. Dziękuję. Pozdrawiam. Baśka
Jak dla mnie ten mix bardzo udany! Żakiet zamszowy jest genialny i fajnie wygląda z paskiem, a ta spódnica z frędzlami to niezłe cudo i podziwiam za własne wykonanie :-)
Zestaw jest fajny, ale nie przemawia do mnie kurtka, wydaje się nieco za ciężka do reszty. Ale ogólnie, jak nie lubię brązów, to jest ładnie. No i fryz! Wow!
Przymierzałam podobną spódnicę w Nowym Jorku (Krysia świadkiem), ale niestety nie było mi w niej dobrze. Ty Wyglądasz super. Pozdrawiam serdecznie. balakier-style.pl
Niby namieszałaś, niby wiele się dzieje i wszystko jest dużo- ale moim zdaniem, wszystko tu huczy i gra !! :) wyszło bosko ! już na FB się zachwycałam :) ta kiecka jest czadowa! i znowu moja ulubiona fryzurka- widzę bardzo polubiłaś się z nią kochana :) :)
udanego weekendu :) Daria
i dziękuję za info- cieszę się, że jednak ich nie kupiłam :)
Ale żeś ściachała tę kieckę! Super wyszło! Aż mam chętkę jakąś swoją ciachnąć:D A takie pomieszania, to czasami lubię i Twoje (nie słodząc) bardzo mi pasuje! Fryz też się tu klei! Bomba!
Mówisz zamieszanie, oglądam Twoje zdjęcia i widzę że to zamieszanie świetnie się połączyło i wyszła całkiem świetna kompozycja! Wow! Frędzle dominują w ostatnich sezonach, tu u mnie są raczej takim akcentem i to nadzwyczaj rzadko, więc miło mi zobaczyć u Ciebie coś innego ;)
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło gdy zostawisz po sobie jakiś ślad. Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-) Konstruktywna krytyka mile widziana.
Nie biorę ( już) udziału w nominacjach. Tych którzy chcą mnie o coś zapytać, proszę na maila. Chętnie odpowiem :-))
Super wygląda ta spódnica. Świetny zestaw.
OdpowiedzUsuńGrażyna kochanie, jesteś elegancja i styl. Kocham swój wygląd, połączenie stylu boho i eleganckim stylu. Kocham dwie tkaniny, marynarkę i spódnicę z frędzlami, w obecnej mody. Kurtka jest słodkie, a całość jest czysta harmonia i piękno. Lubię swoją fryzurę, nowoczesne i piękne.
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka :)
OdpowiedzUsuńNo i wyszło świetnie !!! Wygląda wszystko na przemyślne, dobrane, harmonijne. A frędzle tylko dodają pazura:) Dopełnienie całości to oczywiście efektowna fryzura !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i serdecznie.
Ale frędzle, na przykład, to moim zdaniem do zamszu bardzo pasują ;)
OdpowiedzUsuńTo jest fajny look - dużo się dzieje, owszem, ale wszystko do siebie pasuje :)
Grażynko ależ Ty masz dar zamieszania, zgrabnie wyszło
OdpowiedzUsuńTaki brąz wcale nie przeszkadza czarnemu:)))wyszło super a spódnica fantastyczna:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńFajny zestaw, widziałam go już na instagramie, frędzlę lubię w każdym wydaniu, i nawet z wężową skórką mi się nie gryzie. Pozdrawiam Babooshka Marzena
OdpowiedzUsuńkazdy detal dopracowany, pieknie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńMnie już nic nie wprawia w osłupienie. Kiedy widzę, że nic się ze sobą nie gryzie, to znaczy że jest OK> Bardzo mi się podoba Twoje "namieszanie". Widzisz, Grażynko jak to można przez przypadek stworzyć świetną kreację :)
OdpowiedzUsuńNo namieszałaś konkretnie ale świetnie wyszło :) Twoje małe DIY super!!
OdpowiedzUsuńPieknie dzis uwodzisz w tym wszystkim, co masz, Grazynko. Namieszalas wspanialle i cudownie w tym wygladasz!
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cie pozdrawiam:)
zestaw jest idealny:) śliczna spódnica:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Grażynko, jak ja kocham zamsz. Mieszasz, mieszasz, ale jest w tym wszystkim jakiś umiar, takt, subtelnośc - jesnym slowem styl! doskonale wyczuwasz w jakich proporcjach mieszac i co z czym :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre jest to pomieszanie!
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba! Od razu mogłabym wskoczyć w taką stylizację! Muszę ci napisać, że od kiedy Cię podglądam mam więcej odwagi w doborze strojów. Dziękuję. Pozdrawiam. Baśka
OdpowiedzUsuńNaprawdę miło to słyszeć :-)))
Usuńale takie zamieszanie jest jak najbardziej pozytywne! Frędzle - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńSandicious
wyglądasz rewelacyjnie <3
OdpowiedzUsuńI boho i elegancja - super mix.
OdpowiedzUsuńWyglądasz super, nawet na okładkę vogue, co niektóre zdjęcia się nadają.
Lubię.... lubię................
Ale się napracowałaś przy tym wycinaniu ale efekt jest - warto było. :)
OdpowiedzUsuńSpódnica Ci wyszła obłędnie. Po prostu wow! Brązy wróciły obecnie do łask, więc jesteś bardzo trendy.
OdpowiedzUsuńMi sie bardzo tez zestaw podoba!!!! a spódniczka jest BOSKA!!! az trudno uwierzyć że sama ją zrobiłaś!!!!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie ten mix bardzo udany! Żakiet zamszowy jest genialny i fajnie wygląda z paskiem, a ta spódnica z frędzlami to niezłe cudo i podziwiam za własne wykonanie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Zestaw jest fajny, ale nie przemawia do mnie kurtka, wydaje się nieco za ciężka do reszty. Ale ogólnie, jak nie lubię brązów, to jest ładnie. No i fryz! Wow!
OdpowiedzUsuńPrzymierzałam podobną spódnicę w Nowym Jorku (Krysia świadkiem), ale niestety nie było mi w niej dobrze. Ty Wyglądasz super. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńbalakier-style.pl
Niby namieszałaś, niby wiele się dzieje i wszystko jest dużo- ale moim zdaniem, wszystko tu huczy i gra !! :)
OdpowiedzUsuńwyszło bosko ! już na FB się zachwycałam :) ta kiecka jest czadowa!
i znowu moja ulubiona fryzurka- widzę bardzo polubiłaś się z nią kochana :) :)
udanego weekendu :)
Daria
i dziękuję za info- cieszę się, że jednak ich nie kupiłam :)
Ty jesteś mistrzynią w kombinowaniu zestawień stroju i świetnie Ci to wychodzi!
OdpowiedzUsuńE, chyba nie ma efektu namieszania, wydaje mi się, że jest bardzo spójnie ;)
OdpowiedzUsuńMi sie tam podoba ten Twój misz- masz :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Wielkie zamieszanie? Wszystko ładnie gra. Świetnie :)
OdpowiedzUsuńAle żeś ściachała tę kieckę! Super wyszło! Aż mam chętkę jakąś swoją ciachnąć:D
OdpowiedzUsuńA takie pomieszania, to czasami lubię i Twoje (nie słodząc) bardzo mi pasuje!
Fryz też się tu klei! Bomba!
Grażynko pięknie namieszałeś, jak ja lubię jak mieszasz i szalejesz!
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Jesteś dziś taka ... drapieżna :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko połączyłaś :) Super fryzura!
OdpowiedzUsuńFaktycznie namieszałaś. ale wyszło świetnie. Mimo wszystko bardzo spójnie:).
OdpowiedzUsuńNamieszane ale jednocześnie dobrze zbalansowane ;-) Bardzo podoba mi się Twoja spódnica, jest zabójcza <3
OdpowiedzUsuńCzyżbyś sama ponacinała frędzle?
OdpowiedzUsuńJesli tak-świetny pomysł,ja lubię wszystko co ręcznie robione !
Widzę,że fryzurka zadomowiła się na dobre!
Sama, sama :-)
UsuńMówisz zamieszanie, oglądam Twoje zdjęcia i widzę że to zamieszanie świetnie się połączyło i wyszła całkiem świetna kompozycja!
OdpowiedzUsuńWow!
Frędzle dominują w ostatnich sezonach, tu u mnie są raczej takim akcentem i to nadzwyczaj rzadko, więc miło mi zobaczyć u Ciebie coś innego ;)
Grażynko, potrafisz zamieszać i zawsze wychodzi super. Spódnica /choć nie w mion stylu/ bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńUwazam, ze ten braz komplementuje kolor twoich wlosow! Pieknie sie wszystko razem prezentuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Ameryki!
Paulina
shenanigan-ska.blogspot.com
Spódnica z frędzlami jest na mojej liście zakupowej podczas wyprzedaży.
OdpowiedzUsuńNamieszałaś perfekcyjnie. Pięknie i zgrabnie się prezentujesz. :)
OdpowiedzUsuń