Puchowa kurtka i mikołajkowe prezenty

Dzisiaj w  roli głównej krótka, puchowa kurtka. Chyba  jedyna  tego typu w mojej szafie. O przepraszam jest jeszcze pikowany płaszcz :-) no ale to nie kurtka :-). Kupiłam ją kilka lat temu, spodobał mi się kolor, który w  tamtym  czasie nie należał do najpopularniejszych, a teraz proszę  kolor z pierwszej linii  kolorów tej  jesieni, a może nawet zimy. Fajnie komponuje się z kominem w podobnej tonacji, przynajmniej  ja tak myślę :-). 

Kurtka- NN

Komin- C&A ( ostatnio polubiłam ten sklep)

Spodnie - Massimo Dutti

Botki- NN

Torebka - ebay    

Jak tam wczorajsze odwiedziny Mikołaja??? bo  ja powiem szczerze  po jego wizycie mam obawy, że mój limit na prezenty  jest wyczerpany na następny sezon...W sumie było ich pięciu...Mikołajów:-)
 Nie lubię  się chwalić ale tym razem sobie  nie odmówię...:-))

1. Prezenty dla moich  chłopaków

2. Prezenty dla mnie, którymi z konieczności  będę się  musiała podzielić :-)

 3. Prezenty  tylko  dla mnie :-)

I niech mi ktoś powie , że  byłam niegrzeczna ... :-)))