Słoneczna i ciepła aura sprawia, że możemy powoli zakładać na siebie letnie ubrania. Ja najbardziej cieszę się z tego że w końcu mogłam z nóg zrzucić ciężkie buty. Noga jakoś subtelniej wygląda w delikatnym, pełnym obuwiu czy letnich sandałkach.
Co do mojego zestawu to bazą jest biała sukienka bez rękawów o lekko chropowatej strukturze. Kurtkę doskonale znacie, to właśnie w niej wystąpiłam podczas finału konkursu "Stylowe zakupy z Dorotą Wróblewską". Jej kolorystyka daje dużo możliwości pod względem połączenia jej z innymi częściami garderoby. Tak więc z pewnością jeszcze będzie przewijała się na blogu. No i na koniec szpilki w kolorze nude by trochę wydłużyć nogi :-).
Kurtka- Asos
Sukienka- nn
Buty- Zara