Witam jesień

Tym zestawem witam jesień  na moim blogu. Gdybym  mogła zatrzymałabym jeszcze lato na chwilę, ale przyroda nie da się oszukać, a już na pewno nie oszukamy naszego ciała.  Czas przyodziać szale, chusty, kamizeli i poncza. Te części garderoby pomagają  nam łagodnie przejść z lata w mroźną  zimę. Dzisiaj warstwowe połączenie. Tutaj ukłon w stronę Ani, bo wiem, że ona jest wielbicielką takiego trendu, a ja bardzo lubię do niej zaglądać :-).

Ponczo- Marc & Spencer

Kamizelka i bluzka - nn

Spodnie - Zara

Buty- Ryłko

Okulary- Asos

Torebka- sh

Jeansowe portki

Gdy  dżdżysto i mglisto  to nie najlepszy czas na robienie zdjęć. Tak było w przypadku tej sesji. Misternie wyprostowane  włosy momentalnie nabrały objętości i  mają  w nosie poświęcony im  czas. :-). Tak mam teraz co rano. Moje włosy są poddane na układanie ale wystarczy tylko  odrobinę wilgoci i zaczynają żyć  po swojemu.

Jeans na pierwszym planie. Jeansowe portki wyszukałam w sh. Pewnie nie wszystkim przypadną do gustu ale mi owszem. Podobno jeans modny tej jesieni:-. Tak na marginesie, to jak  czytam  co jest modne w tym  sezonie  to mam wrażenie, że  wszytko…

Jeansowe portki - sh

Kurtka i torebka- Zara

Buty i bluzka - nn

Teraz  trochę się pochwalę :-) 

W październikowym wydaniu Claudii znajdziecie  artykuł " Szafiarki po 40 ". Wśród moich blogowych koleżanek ( chyba  mogę tak napisać) czyli" Krystyny, Małgosi, Madzi i Grażyny jestem i  ja :-)

Czarny kombinezon

Ten kombinezon mogliście oglądać  już  tutaj. Wtedy  złote buciki, złota torebka i  pasek nadały mu eleganckiego wyglądu. Dzisiaj  płaskie rzymianki, skórzana  torebka i prawie blond włosy :D sprawiają, że wygląda inaczej. Lubię  gdy  ciuch jest uniwersalny :-)

Kombinezon - Mango

Buty i torebka - pamiątki z  wakacji

Okulary- Asos

San Marino

Czeka  Was  dużo wpisów podróżniczych. Zaległe Bałkany z przepięknym Mostarem, Dubrownikiem oraz Medjugorie. Włochy, a dokładnie Rzym i Rimini oraz Bawaria i klimatyczne miasto w Czechach. Jednak nie wszystko na raz :-) Wpisy będą przeplatane typowymi dla tego bloga zestawami. 

Dzisiaj wycieczka do najstarszej republiki świata (utworzona w 301 r.) San Marino. Jest jednocześnie najmniejszym po Watykanie i Monaco krajem Europy. Wypoczywaliśmy w Rimini, to zaledwie 25 km od tego państwa czyli 40 minut jazdy. Samochód zostawiliśmy na dolnym parkingu, a do starego miasta wjechaliśmy kolejką linową ( ponad 700 m npm. ).  Miałam niezłego stracha, ale widoki wynagradzały wszystko. Miasto jest niesamowicie klimatyczne. Najstarsza  cześć miasta została wpisana na listę UNESCO. Własne wyjazdy mają tę zaletę, że można po prostu nigdzie się nie spieszyć. Spacerować uliczkami pnącymi się w górę. Zatrzymywać  gdzie się  chce i kiedy się chce. 

 Zapraszam na spacer :-).