poniedziałek, 28 października 2013

Opinia - zapraszam do dyskusji

Każda (y) z  nas  chciałaby nosić coś modnego i dobrej jakości. Najczęściej  szukamy tego w drogich (droższych) sklepach. Same jednak wiemy , że nie zawsze wysoka cena = wysoka jakość. Często  też nasz domowy budżet  po prostu nie pozwala na takie wydatki. Osobiście  sama czasami kuszę się na  coś drogiego i markowego ( miło mieć  taki ciuch w szafie -)  ) ale dla tych  co odwiedzają mojego bloga nie  jest nowością , że kupuję też ubrania po prostu tanie.


Ostatnio agencja public relations Edelman Polska poprosiła mnie o opinię w kwestii ubrań z LIDLA... 
Często odwiedzam sklepy tej sieci, jednak zakupy ograniczają się tylko do produktów spożywczych.Mam tam kilka ulubionych pozycji po które zawsze sięgam.
 Byłam ciekawa co będzie w paczce... I co się okazało? Dostałam aż  trzy ciuchy.
1.  Piękny, czerwony, długi sweter z " warkoczem" . Sweter przyjemnie się  nosi. Jest ciepły i przede wszystkim nie  drapie, co niestety   często się zdarza.  Idealny na zimowe  dni.
2.   Szary sweterek z krótkim rękawem, również z  golfem ( tym razem szerokim). Sweter jest  cieńszy od pierwszego i  dużo krótszy. Ozdobiony z boki  guzikami.  Myślę, że w  chłodniejsze  dni  dobrze będzie  wyglądał np.  założony na jeansową koszulę.
3. Czarne legginsy  z kieszeniami  z tyłu, imitujące   jeans. Podobnie jak swetry  są uszyte z przyjemnego , rozciągliwego materiału.

Rzeczy wizualnie wyglądają  bardzo dobrze. Jak już napisałam wcześniej  również przyjemnie się je nosi. Trudno mi w tej chwili powiedzieć jak będzie wyglądała ich jakość   po kilku praniach ale na tę  chwilę jestem z nich bardzo  zadowolona. Jedyna uwaga to zawyżona rozmiarówka. Nie należy się  nią sugerować. Aby ubrania pasowały trzeba kupić rozmiar mniejszy. 
 Cena  czerwonego swetra to 49 zł, szarego 39 zł, a legginsy 29 zł. Czyli jak widzicie  całkiem przyzwoicie :-). Wszystkie  te ubrania są dostępne w LIDLU od  dzisiaj  czyli 28 października.

Ciekawa jestem jakie są wasze opinie i doświadczenia  w tej kwestii? Kupujecie ubrania w LIDLU ?




























60 komentarzy:

  1. bardzo Ci do twarzy w szarym! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czerwony sweter piękny- ma bardzo ładny splot.
    Ja nie zwracam uwagi na markę- na metkę owszem, ale tam interesuje mnie skład, a nie firma.
    Także, gdybym tylko miała lidla bardzie po drodze to chętnie bym się skusiła na podobny ciuszek:).

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne zdjecia!
    Kochana, ale masz figure! :)
    <3
    http://pearlinfashion.blogspot.co.at/

    OdpowiedzUsuń
  4. Na mnie te ciuchy nawet w rozmiarze s są po prostu za duże! Ale nie powiem czasem coś mi się podoba i z tego co wiem (opinie znajomych) są to naprawdę dobre jakościowo ubrania. Sama mam jedynie strój kąpielowy (bielizna ma niezawyżoną rozmiarówkę juupi!!) jest super. Michu kupił sobie buty sportowe i też jest happy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie wyglądasz w tych rzeczach,szczególnie w czerwonym sweterku:))))masz racje ładnie wyglądają i są niedrogie:szczerze mówiąc nie kupuję w Lidlu bo mamy dosyć daleko ale po ten czerwony sweterek chętnie bym pojechała:)))ja niezbyt przywiązuję uwagę do firmy lubię kiedy rzecz jest w miarę dobrej jakości i musi mi się podobać:))))i bardzo mało w mojej szafie rzeczy drogich niestety:)))Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Obydwa sweterki świetne! Aż z ciekawości zajrzę na stronkę :)

    Jeśli zaś chodzi o ubrania z Lidla, mam jedynie odzież sportową na rower - top i leginsy z specjalną wkładką ;) Bardzo sobie je chwalę, dobra jakość w przyzwoitej cenie.

    Aha - mam też skórzane baleriny i espadryle na koturnie - również polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ubrania podobają mi się bardzo, zwłaszcza czerwony sweter (ciekawe, czy są w innych kolorach?). Nigdy nie kupowałam ciuchów w Lidlu, ale chyba dla tego, że rzadko tam bywam (bliżej mam Biedronkę i Kaufland). Ceny tych ubrań są naprawdę zachęcające i chyba z czystej ciekawości podjadę do Lidla, aby przyjrzeć się im z bliska.
    P.S. Mam wielką prośbę!!! Czy mogłabyś za jakiś czas dać znać jak sprawują się te rzeczy??? Jestem tego bardzo ciekawa!!!
    Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny ten czerwony sweter. Wyglądasz w nim oblednie. Lidlowe rzeczy maja ekstra jakość. Ostatnio kupilam piekna bieliznę za grosze

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w Lidlu kupuję czasem ubranka dla córek. Właśnie ostatnio kupiłam świetny sweterek i dres.
    W tych legginsach wyglądasz bardzo zgrabnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Grazynko!
    Ciuszki wygladaj bardzo przyzwoicie, nidy ni epowiedzialabym, ze "z Lidla";)) Ja osobiscie nie kupowalam ubran w tym sklepie, ale znam ludzi co owszem i sobie chwala:) Ciekawa jestem jak Twoje zachowaja sie po kilku praniach...
    No i musze Ci powiedziec, ze sama chcialabym TAK wygladac w legginsach - masz figure Kochana..:))
    Pozdrawiam. ANka

    OdpowiedzUsuń
  11. piekne sweterki! slicznie wygladasz! co do mnie osobiscie uwielbiam biedronki lidle sh bo szybko sie nudze i lubie czesto zmieniac wizerunek a to mi daje mozliwosc! nie wszystkie ale zdecydowanie wiekszosc ubran jest swietnej jakosci:) czasem nie powiem kupie cos w sieciowce droszego ale to juz na wieksza okazje;) bo tam poprostu jest wiekszy wybor a dla mnie to cenne. poniewaz jestem zazwyczaj niezdecydowana;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czerwony sweter jest rewelacyjny <3 Lubię też legginsy imitujące jeans :) A co do jakości to różnie to bywa. Czasem płacimy za rzeczy dużo a i tak po kilku praniach nie nadają się już do noszenia :) pozdrawiam Grażynko - świetny post

    OdpowiedzUsuń
  13. Swietnie Ci w czerwieni. Bardzo lubie tego typu golfy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oba swetry wyglądają baaaaaaaardzo porządnie i gdybyś nie napisała, że są kupione w Lidlu, to naprawę można by podać każde inne miejsce. Szczególnie w czerwonym Ci do twarzy. My rzadko jeździmy do Lidla, a teraz widzę, że szkoda, bo rzucają super rzeczy i wcale nie drogie. Piękne zdjęcia. Jestem sroczkę, więc zwróciłam też uwagę na naszyjnik.Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tez myślę iż tanio wcale nie znaczy źle :) Oba sweterki sa świetne, jednak bardziej skusilabym się na ten cudowny czerwony golf :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglądasz świetnie :) Rzeczy też fajne, tylko własnie zastanawiam się, jak będą wyglądały po praniu...

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam o tym, że w Lidlu można trafić na fajne rzeczy. Przykładem tego są te dwa sweterki. Bardzo Ci w nich do twarzy. Serdecznie pozdrawiam.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
  18. z racji miłości do koloru czerwonego golf jest moim faworytem:)
    mama kiedyś kupiła mi sweter z Lidla, jakość pozostawiała dużo do życzenia ale może coś się zmieniło od tego czasu!

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi się ten czerwony sweter. Ja kiedyś kupiłam sobie spodnie białe za 20zł i jestem z nich zadowolona, Ale głównie kupuję tam produkty spożywcze :)

    Dodaję do obserwowanych i zapraszam także do siebie

    http://www.daariaaa.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Oczywiście, że kupuję w Lidlu :)) Swetrów wprawdzie nie, bo sama wolę sobie zrobić, ale bawełniane bluzki i ubrania sportowe jak najbardziej :)) Mogę tylko powiedzieć, że wszystkie ubrania, które kupiłam, są solidnie uszyte, z porządnego materiału, wytrzymują wiele prań i jak dotąd się nie zawiodłam. Ale nie wiem, jak te swetry zachowują się po praniu...
    A te rzeczy bardzo Ci pasują :))

    OdpowiedzUsuń
  21. W tej czerwieni wyglądasz obłędnie, golf pięknie na Tobie leży! ;)
    Ja w lidlu kupuję sportowe ubrania, uwielbiam je! Na ich topach i spodenkach można sporo zaoszczędzić a funkcjonalnością i wytrzymałością niczym nie odbiegają od droższych i markowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kupuję dzieciom piżamki, bieliznę i muszę powiedzieć że jestem pod wrażeniem jakości. 2 lata temu kupiłam synkowi pizamkę, bardzo ładną, za 19 zł. Byla prana kilkadziesiąt razy i nic się nie skurczyła, nie rozciągnęła. Mój mąż nie wierzy że kupiłam ją w Lidlu.
    Przymierzam się do tego Twojego swetra. Jest super.

    OdpowiedzUsuń
  23. Widziałam te swetry na ulotkach...mnie przekona jakość po parokrotnym użytkowaniu, praniu...
    czekam na info po parokrotnym przetestowaniu...W czerwonym wyglądasz ślicznie... :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem!!! Widziałam ten cudny czerwony golf na FB ....i oczom nie wierzę że to z LIDLA???!!! Pięknie wyglądasz a i szarości pięknie Cię otulają! :)
    Osobiście jeszcze nie nabyłam w tym sklepie żadnej odzieży ... ale kto wie czy się nie skuszę! :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Czerwony jest dla Ciebie stworzony!
    W Lidlu raczej nie kupuję ubrań, raz oglądałam odzież termiczną, ale jej skład porażał sztucznością :(

    OdpowiedzUsuń
  26. lubię Lidla ;) ale nie często tam zaglądam. świetnie wyglądasz! :):*
    pozdrawiam
    zapraszam do mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Obydwa sweterki wyglądają świetnie! I te twoje zgrabne nogi w leginsach - jak marzenie!!! Ubrań w Lidlu dla siebie nie kupuję, natomiast często zdarza mi się kupić coś synkowi i naprawdę te rzeczy są dobrej jakości, pidżamki nosi po dwa lata, dresiki do przedszkola non-stop są prane i nic się z nimi nie dzieje, więc może i jakość damskich ubrań będzie dobra ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie mam nic z Lidla, nie kupuję tam ale sweterek czerwony wygląda świetnie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo ładnie wyglądasz
    Obserwujemy ? Jeśli tak to zaobserwuj pierwsza i daj znać w komentarzu a ja odwdzięczę się tym samym ;)
    http://dark-paradise1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miły komentarz.Co do obserwowania, zastanawiam się...

      Usuń
  30. Oba golfy bardzo fajne. W obu wyglądasz super! Osobiście bardziej podoba mi się czerwony. Zajrzę do Lidla, może będzie mój rozmiar. Sama kupuje Lidlu tylko sportowe koszulki, spodnie, adidasy.
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
  31. Co, to nazwa "nieco starsza dziewczyna"?:P Pięknie wyglądasz ! Świetna Figura !;)


    http://impossiblelive93.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ciekawie te rzeczy na Tobie reprezentują się, nigdy nic nie kupowałam w Lidlu, czasem coś trzeba na kimś zobaczyć żeby nabrać przekonania tak jak teraz u Ciebie, mnie wpadł w oko czerwony sweter i legginsy :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pieknie wygladasz w czerwonym tak ach jak juz ktos pisal ze czerwien stworzona dla ciebie :) Grazynko swietna stylizacja i zdjecia swietne :) pozdrawiam xxx

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej:)
    Grażynko ja w lidl nue kupuje ubrań. Pare razy kupiłam jakieś drobiazgi dla córki. U nas w DE bardzo jednak sie firma reklamuje w TV, jeśli chodzi o ich odzież... Chyba im sie to opłaca:) nie wiem jak z jakością, prezentują sie bardzo ładnie na Tobie:) Myśle, ze to jednak ciuszki na jeden sezon. Cena niska, wiec jeśli dla kogoś to ważne, to czemu nie?:)
    Buziaki! Dzięki za komentarz:)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  35. OOOO dzisiaj właśnie byłam i miałam ochotę i na te legi i sweterki, ale finansowo trochę krucho ...hahha:))) Mogę powiedziec że kupuję w lidlu i jestem bardzo zadowolona, ubrania są dobrej jakości i ceny przystępne, mąż jest fanem ubrań sportowych na rower/butów i kupuje tylko w lidlu, jest bardzo zadowolony :) Pozdrawiam Grażynko :))
    AAA TY jak zawsze śliczna w każdym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Beautiful look, I love the color combination. The leggings are very pretty and you look beautiful with them.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie kupiłam jescze nigdy w Lidlu ubrań ani tym podonych rzeczy więc trudno mi się wypowiedzieć , ale ostatnio moja kosmetyczka bardzo chwaliła torebki z Wittchen :-)
    Dziękuje bardzo za odwiedziny i miły komentarz :-)

    Pozdrawiam :-)

    Magda

    http://misskitin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Sweterki ładne,szczególnie czerwony:)
    Ja nie kupuje ubrań w Lidlu,jakoś nie trafiają w mój gust,chociaż te zestawy całkiem fajnie wyglądają;)

    OdpowiedzUsuń
  39. W Lidlu kupowałam ... Sprzet nurkowy - latarki , noże , itp
    Ubrania... Cóż nie. Koszulki dla dziewczynek były krzywo skrojone, a kupiona pościel miała niepełnowymiarową poduszkę ( inna na opakowaniu inna w środku ) póki co długo nie nie skuszę ....

    OdpowiedzUsuń
  40. bardzo ladnie wygladasz zarówno w pierwszym jak i drugim sweterku :)

    mialam taki okres, ze jak zobaczylam w gazetce jakis ciuch to lecialam zaraz zeby go kupic. Ale szczerze to nic nigdy tam nie kupilam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. You are so pretty and I love your hair! Loved your blog and will come back for sure! I find it very inspirational...

    Oh, I just started following you on GFC by the way! Hope you come by my blog sometime too! Would love to know what you think about it, and maybe follow me back if you like it? We can also follow each other everywhere else;)!

    These are my links hun <3:
    Instant Milk link
    Facebook page link
    Twitter link
    Bloglovin link

    xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for your comment! Your blog is soo beautiful - i´m following you! : )

      Usuń
  42. ale trafiłaś! Nigdy nie kupowałam ale parę dni temu się skusiłam. Mam go dziś na sobie czarny, cieplutki golf jak na mnie szyty za 24 złote! Do tego czarne rurki, korale i włala.

    OdpowiedzUsuń
  43. To temat rzeka !!! Powiem tak , od jakiegoś czasu mój mąż ( !! ) za namową kolegi ( !!!!!!!! ) - ( i kto tu gada o ciuchach : ))) kupił parę rzeczy w Lidlu na rower i jest ... zachwycony ! Twierdzi że są świetne i bardzo tanie , w porównaniu do tych firmowych. Sama tam nic nie kupuję dla siebie ( jeszcze ) ale wiem jedno - kupuję rzeczy dobre jakościowo - niezależnie czy jest to mohito , morgan , assos czy zwykły sklep za rogiem. Nie ma dla mnie znaczenia za ile i gdzie kupuję ubrania - ważny jest materiał i krój , bo zawsze to ubrania mają pasować na mnie , a nie odwrotnie . W lidlu często pokazują się ubrania , które nie utrafiają w mój gust , dlatego pewnie nie mam nic z tego sklepu, ale gdyby "rzucili" ołówkowe spódnice to kto wie.... : ))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  44. WSPANIALE!!! w czerwieni the best
    super!!

    ♥ ♥ ♥ ♥
    pozdrawiam:*
    OLA

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja jakoś nie jestem przekonana do kupowania ubrań w sklepie spożywczym, ale patrząc jak pięknie wyglądasz, nie wiem czy przekonań nie zmienię :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja też często kupuję tańsze rzeczy, ale stawiam na second-handy :)
    Pięknie wyglądasz w czerwieni! :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie miałam pojęcia, że takie ciuchy sa w Lidlu.
    czerwony sweter zachwycający. Grażynko Tobie we wszystkim ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  48. Kiedyś się zastanawiałam nad ubraniami z Lidla, ale jakoś nie miałam do nich przekonania. Czerwony mi się bardzo podoba, choć nie przepadam za golfami. Może kiedyś się na coś skuszę :)
    http://szkatulka-emi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  49. fantastycznie wyglądasz w czerwieni!<3
    pozdrawiam, Cleo:)

    OdpowiedzUsuń
  50. Grażynka, Ty w tym "Lidlu" wyglądasz jak milion dolarów!!!
    akurat wczoraj oglądałam ten sweter, tylko szary! nie kupiłam, bo zastanawiałam się jak będzie wyglądał po kilku praniach, ale po legginsy chyba wrócę:)))

    OdpowiedzUsuń
  51. Ciuchy tanie najlepiej oceniać po jakimś okresie użytkowania i kilku praniach. Nie kupuję zwykle ubrań w takich dyskontowych sklepach, ale w tych drogich też nie... :)

    OdpowiedzUsuń
  52. no popatrz- nigdy nie kupiłam nic z ubrań w"lidlu", wydawały się tandetne.Chyba muszę zrewidować pogląd, bo na Tobie wyglądają całkiem,całkiem..... :*

    OdpowiedzUsuń
  53. zdarzało mi się kupić coś w Biedronce,ale w Lidlu? nigdy !! Ubrania na pierwszy rzut oka robią super wrażenie! :) Następnym razem może się skuszę i złapię coś fajnego :) Za to uwielbiam kupywać ubrania w Tesco (moje słynne F&F !! ) Polecam! :)
    pozdrawiam,Monia + OBSERWUJE!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam. Oczywiście również obserwuję :-)

      Usuń
  54. przepiękna stylizacja
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/10/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło gdy zostawisz po sobie jakiś ślad. Jeśli spodobał Ci się mój blog zapraszam do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Konstruktywna krytyka mile widziana.

Nie biorę ( już) udziału w nominacjach. Tych którzy chcą mnie o coś zapytać, proszę na maila. Chętnie odpowiem :-))